opublikowano: 26-10-2010
Pamuła Ewa i Zięba Maria - z damskiej? i niekompetentnej Prokuratury Rejonowej w Wieliczce - cd. aferalneego przekrętu adwokata tarnowskiego Janusza Bystrzanowskiego.
Sprawa przestępstwa adwokata
J. Bystrzanowskiego została opisana na stronie: BYSTRZANOWASKI
JANUSZ - oszustwo adwokata z Tarnowa - spacjalista w okradaniu staruszków?
W skrócie przekręt adwokata można opisać następująco: 30 lat po śmierci właściciela
nieruchomości adwokat - lokator po przejrzeniu rodzinnych dokumentów załatwia
sobie tzw. zachowek (który spadkobiercy mogą dochodzić do 3 lat od śmierci
spadkodawcy), zakupując za parę złotych nieistniejący udział w spadku
90-letniej córki właściciela. Nieistniejący, ponieważ córka ponad pięćdziesiąt
lat wcześniej otrzymała od ojca darowiznę - połowę majątku, następnie
została wydziedziczona przez niego i tak naprawdę zgodnie z prawem to ona sama
miała obowiązek do uzupełnienia zachowków pozostałych jego dzieci -
spadkobierców.
Następnie lokator - adwokat przy współudziale niedouczonych (czytaj
skorumpowanych?) sędziów: Dariusza Różańskiego
z Dębicy, a następnie Wojciecha
Misiuda, Barbary Chłędowskiej i Tadeusz Strzyża z Okręgowego Sądu w
Rzeszowie załatwił sobie bez zgody właścicieli nieruchomości i wpisał się
do ich księgi hipotecznej jeszcze przed zakończeniem spraw w sądzie i
przed uprawomocnieniem się wyroków o podział spadku, który uprawomocnił się
w 2004r.
Bez wątpienia nie udałoby mu się tego dokonać bez współudziału w przestępstwie
sędzi z Tarnowa. TARNÓW
- Jak ukryć fałszerstwa w księgach wieczystych?
Poszkodowany, Wiesław Skoczylas, któremu właśnie mieszkanie ukradł
adwokat Bystrzanowski na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. O tym przestępstwie
zawiadomił prokuraturę w Tarnowie, a zgodnie z art. 1135 kpc pełnomocnikiem
ustanowił redaktora czasopisma i prezesa Stowarzyszenia Zdzisława
Raczkowskiego.
Jak teraz prokuratura zareaguje na wniesione zawiadomienie o przestępstwie adwokata?
![]() |
![]() |
Zgodnie z
prawem - przestępstwo popełnił adwokat - sprawą powinna się zając Prokuratura
Apelacyjna. A co robi Prokuratura Rejonowa w Tarnowie - hee, przekazuje sprawę
do rozpatrzenia Prokuraturze Rejonowej w Wieliczce. Zmianę właściwości
miejscowej uzasadnia "wpływami" adwokata na urzędników wymiaru (nie)sprawiedliwości
w Tarnowie.
Na wszelki wypadek zostaje wysłane do prowadzącej sprawę policjantki: st. Sierż.
Monika Haraf ( z poinformowaniem Prokuratury Apelacyjnej) pismo, w którym
przypominane są najważniejsze fakty:
Sanok
06.02.2006r PROKURATURA
APELACYJNA Do
wiadomości: st. Sierż. Monika Haraf Uzupełnienie
zawiadomienia o przestępstwie adwokata tarnowskiego
Zgodnie z faktami: 1/ Stanisław
Józef Wróbel wybudował dom na działce przy ul. Urwana 1 w Tarnowie –
aktualnie wpis do księgi wieczystej nr 4876 2/
połowę nieruchomości podarował swojej córce Krystynie Barbarze Wróbel,
kolejno Godziszowej, potem Mucha. 3/ Sąd Okręgowy
Wydział I w Tarnowie postanowieniem z dnia 20.09.1947r sygn. akt. I. Ns
44/47 na pozew ojca Stanisława Wróbla ubezwłasnowolnia córkę Krystynę
Barbarę Godzisz (nast. Muchę)
co do spadku jako niegodnego spadkobiercy z powodu marnotrawstwa
przekazanego jej darowizną połowy nieruchomości. Zwracam uwagę,
że ta strona została usunięta z księgi hipotecznej dot. nieruchomości. 4/ Pani Zofia
Skoczylas zakupuje w 1954r. umową kupna-sprzedaży budynek z działką - w
połowie na prawach współwłasności ustawowej – cześć darowaną
przez Stanisława Wróbla córce Krystynie Wróbel – Mucha (dowód: wpis do księgi hipotecznej) 5/ z uwagi na
posiadany nadmetraż w 1954r z urzędu zostaje jej dokwaterowana
lokatorsko rodzina Bystrzanowskich.
6/
Właściciel drugiej połowy nieruchomości Stanisław Józef Wróbel zmarł
16.11.1959r. 7/
Od Zofii Muchy (która ustawowo nic nie dziedziczy) w 1989r zakupuje jej
nieistniejący „zachowek” 3/32 cześć spadku adwokat Janusz
Bystrzanowski. Zwracam
uwagę, Kolejne
postępowania sądowe mogą być tylko dowodem korupcji panującej w sądach,
w których toczyły się posiedzenia w sprawie. Trudno oczekiwać, że znajomość
tych istotnych praw spadkowych nie posiadają: adwokat Bystrzanowski,
czy sędzia Dariusz Różański z Dębicy, jak też sędziowie Sądu Okręgowego
w Rzeszowie: Wojciech Misiuda, Barbara
Chłędowska, Tadeusz Strzyż. To,
że w sprawie jest mataczenie dokumentami, świadczą fakty wielokrotnego
przenumerowania akt zawartych w księgach wieczystych KW 4876 nieruchomości przy ul Urwanej 23 i należącej do
Zofii Skoczylas, jak też nie udostępnianie stronie kserokopii wybranych
dokumentów sądowych - synowi i pełnomocnikowi znajdujących się w
aktach ksiąg wieczystych (zał.) Ponieważ
te dokumenty są dowodami w popełnionym oszustwie na jego matce Zofii
Skoczylas - w imieniu poszkodowanego Wiesława Skoczylasa – wnoszę o
wystąpienie prokuratora prowadzącego dochodzenie o wydanie kserokopie
dokumentów. Wykaz
dokumentów zasyłam zgodnie z wnioskiem poszkodowanego Wiesława
Skoczylasa. Oryginał
wniosku i odmowa wydania kserokopii dokumentów stronie w.w sprawie
znajduje się w aktach sądowych l.dz. odp. 4523/05 Załączniki: Jednocześnie
informuję, że zgodnie z prawem adres konieczny dla doręczeń obywatela
stale zamieszkującego za granica zgodnie z upoważnieniem (zał.) jest: Adres
dla doręczeń: |
Oczywiście naiwne jest oczekiwanie, że jakiś policjant oskarży adwokata,
prokuratora, czy sędziego. Takie postępowanie prokuratury jednoznacznie
dowodzi, że sprawa Pana Skoczylasa została już sprzedana przez skorumpowanych
urzędników prokuratury.
Jednak ciekawy byłem w jaki sposób zostanie to zrealizowane?
I doczekałem się.
Prokurator
Ewa Pamuła z Prokuratury Rejonowej w Wieliczce w sprawie z zawiadomienia Wiesława
Skoczylasa tj. o przestępstwo z Art. 286. [Oszustwo] § 1. Kto, w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia
własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania
błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
- umarza dochodzenie wobec braku znamion czyny
zabronionego?!?
![]() |
![]() |
![]() |
Ale lepsze przekręty niekompetencji i stronniczości prokurator jeszcze
przez nami. Pani prokurator (czyżby blondynka?) swoje postanowienie przesyła tylko
92-letniej matce powoda Wiesława Skoczylasa. Logicznie licząc, że
starowina zawali termin zażalenia. To postanowienie nie dostaje Wiesław
Skoczylas i zarówno jego pełnomocnik w Polsce redaktor Zdzisław Raczkowski,
pomimo że zgodnie z prawem powinien je otrzymać. Prokurator
Ewa Pamuła z Wieliczki ograniczyła się tylko do wysłania zawiadomienia o
umorzeniu sprawy.
Ale to nie jedyny przekręt Ewy.
Oczywiście, że Raczkowski dostaje od Pani
Zofii Skoczylas to postanowienie i pisze zażalenie. Z uwagi na ewidentną
korupcję urzędniczą wymiaru (nie)sprawiedliwości w sprawie zażalenie
wysyła powód: Wiesław Skoczylas, pełnomocnik Zdzisław Raczkowski i
dodatkowo matka powoda - osoba poszkodowana, świadek w sprawie Zofia Skoczylas,
do której wysłano (ponieważ gdzieś musiano) stronnicze postanowienie o umorzeniu
dochodzenia przeciwko przestępstwu adwokata Janusza Bystrzanowskiego.
Co robi prokuratura żeby
zamataczyć sprawę?
- hee, tu tym razem prokurator Maria Zięba z Prokuratury Rejonowej w
Wieliczce przeszła szczyt głupoty. -
odmawia przyjęcia zażalenia powoda Wiesława Skoczylasa złożonego
prawidłowo i terminowo!!! - jako - osoby nieuprawnionej??? -
widać że dyplom prawniczy to p. M. Zięba załatwiła sobie raczej nie głową...
:-)
Jak osoba wnosząca zawiadomienie o przestępstwie może nie być stroną? - ale widać
w Wieliczce przy rządach prokurator (blondynek?) wszystko jest możliwe.
I mamy kolejny dowód jej niedouczenia.
Podobne pismo
dostaje pełnomocnik strony Zdzisław Raczkowski.
Jego informacje o przestępstwie
adwokata zostają zatajone przez prokurator Ewę Pamulę, a to jest już
dowodem współudziału prokurator w popełnionym przestępstwie przez adwokata.
Jednocześnie prokurator Pamuła wymyśla sobie, że Raczkowski jako prezes
Stowarzyszenia nie jest osobą uprawnioną do reprezentowania
poszkodowanego Wiesława Skoczylasa.
Otóż, tak dla pouczenia w prawie niedouczonej prokurator Pamuli z przyjemnością
poinformuję, że jako prezes stowarzyszenia użyteczności
publicznej mogę reprezentować osoby poszkodowane przez wymiar sprawiedliwości,
ponieważ celem statutowym Stowarzyszenia jest właśnie udzielanie pomocy
osobom poszkodowanym przez urzędników władzy i reprezentowanie ich w urzędach.
Ten przepis dotyczy wszystkich stowarzyszeń, fundacji, związków itp. zrzeszeń
użyteczności publicznych. Ale o tym trzeba wiedzieć, a więc nie kupować
egzaminów aplikacyjnych. :-)
Kończąc
tą zabawę z niedouczoną urzędniczką prokuratury - Ewą, tradycyjnie
zapraszam na szkolenie i konkretną naukę:
Specjalnie dla prokuratora z Wieliczki - Ewy Pamuły, która swoją
młodość spędziła na pewno nie nad książkami, oraz rzeszą jej koleżanek-blondynek
ze wszystkich podobnych prokuratur, proponuję przyśpieszony kurs z wiedzy
prawniczej.
Przypuszczam jednak, że gdzieś między perwersyjnymi imprezami organizowanymi przez
kolegów pseudo-prawników dla swoich koleżanek z prawa, studenta Pamuła
przynajmniej jednym uchem słyszała coś o tzw. księgach
wieczystych.
Otóż, system ksiąg wieczystych, stanowi swoisty rejestr nieruchomości.
W księdze takiej wpisuje się dane dotyczące położenia nieruchomości,
oznaczenia działek gruntu, wchodzących w skład nieruchomości, ich wielkości,
informacji czy dana nieruchomość jest zabudowana. Poza informacjami pozwalającymi
na zidentyfikowanie nieruchomości, do księgi wieczystej wpisuje się również
każdego jej właściciela, a jeżeli jest ich kilku, określa się również
udziały jakie każdemu współwłaścicielowi w nieruchomości przysługują.
Ponadto, w księdze wieczystej mogą być również ujawnione prawa, które daną
nieruchomość obciążają, jak służebności gruntowe, użytkowanie, czy
hipoteka. Ogólnie mówiąc, księgi wieczyste prowadzi się w celu ujawnienia
stanu prawnego dotyczącego danej nieruchomości, tak, aby każdy kto jest tym
zainteresowany mógł z tym stanem się zapoznać. Mając na uwadze to założenie,
system ksiąg wieczystych opiera się na kilku zasadach, które przesądzają o
społecznej i gospodarczej doniosłości tego systemu.
Oczywiście, do podstawowych zasad funkcjonowania ksiąg wieczystych należą:
- zasada jawności ksiąg wieczystych, |
- zasada prawdziwości wpisu w księdze wieczystej
-zasada rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych
Istotą tych zasad jest - żeby nieruchomość można było skutecznie
nabyć jedynie od właściciela. To kto jest właścicielem nieruchomości w
danym momencie rozstrzyga właśnie księga wieczysta. Oznacza to tyle, że
wykluczona jest możliwość nabycia nieruchomości od osoby, która nie jest
wpisana w księdze wieczystej.
Jednak w tej sprawie złamano ewidentnie to prawo -
kupiono majątek od osoby nie figurującej w księdze, ponadto dokonano tego w
1990 - w toku spraw sądowych - w sumie kilkanaście lat przed podziałem spadku
i uprawomocnieniem się wyroku sądowego którego finał był dopiero w
2004r.
Przedstawiamy
dalej podstawy prawne.
Logiczne, że umowa przeniesienia własności nieruchomości (zawsze zawierana w
formie aktu notarialnego) może dojść jedynie do skutku, jeżeli zbywca będzie
w księdze wieczystej uwidoczniony jako właściciel nieruchomości.
Jednak w swoim postanowieniu prokurator Pamula oszustwo
nabycia nieruchomości przez adwokata Bystrzanowskiego - mieszkania o wartości
ponad 90tys. złotych za kwotę 10 razy mniejszą od osoby nieuprawnionej -
czyli nie będącej właścicielem mieszkania uzasadnia tzw. nabyciem w
dobrej wierze? :-) - heee, też bym tak chciał...
Ja
i osoba oszukana przez sąd w tym postępowaniu wyraźnie jednak widzę "złą
wiarę" - czyli oszustwo adwokata Bystrzanowskiego. Przypominam, że
oszustem jest adwokat, tak więc należy domniemać że przynajmniej miernie zna
się na prawie nawet jeżeli na egzaminach ściągał.
Zatem w złej wierze jest taki nabywca, który wie, że treść księgi jest
niezgodna z rzeczywistym stanem prawnym, ( a taki wpis
istnieje tam do dzisiaj), ponadto ten, kto z łatwością mógł się o
tym dowiedzieć, albo jak w tym wypadku - ma układy i znajomości pozwalające
mu "załatwić" wpis niezgodny ze stanem prawnym.
Stawiamy pytanie: Czy jeżeli w skład spadku wchodzi
nieruchomość, to można ją nabyć pomimo tego, że spadkodawca nie jej właścicielem?
Na
to pytanie należy odpowiedzieć przecząco.
Uzasadnione jest to tym, że nieruchomość od nieuprawnionego można nabyć
tylko na podstawie czynności prawnej z nim dokonanej, której przedmiotem jest
ta konkretna nieruchomość, a nie cała masa majątkowa. Tak samo będzie w
przypadku nabycia nieruchomości w trybie egzekucyjnej sprzedaży.
Do nabycia nieruchomości od osoby nieuprawnionej, a wpisanej do księgi wieczystej jako właściciel nie powinno dojdzie również, jeżeli w księdze wieczystej zostały ujawnione:
- wzmianka wniosku – wskazuje ona bowiem na to, że nie został jeszcze załatwiony wniosek o wpis prawa, który może zmienić treść księgi wieczystej;
- wzmianka o wniesionej apelacji i kasacji od postanowienia w przedmiocie wpisu lub odmowy wpisu prawa;
- wzmianka o skardze na orzeczenie referendarza sądowego;
- ostrzeżenie o niezgodności stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.
Przypominamy:
Uprawnionym do rozporządzania rzeczą jest właściciel albo osoba, która działa zgodnie z jego wolą (pełnomocnik) - każdy kto nie jest właścicielem nie ma uprawnienia do rozporządzania.
Kiedy kupujący jest w złej wierze i jaki jest tego skutek?
Zasadniczo
dobrą wiarę wyklucza oczywiście sama informacja, że zbywca jest
nieuprawniony do rozporządzenia rzeczą, ale nie tylko. Na nabywcy rzeczy
zawsze ciąży obowiązek dochowania należytej staranności w stosunkach danego
rodzaju, w stopniu zależnym od tego, czy zajmuje się daną działalnością
profesjonalnie czy nie – na profesjonaliście bowiem ciąży obowiązek
zachowania wyższego stopnia należytej staranności. Zgodnie z wypracowanym
orzecznictwem, od nabywcy należy oczekiwać przedsięwzięcia szeregu czynności
celem upewnienia się (rozeznania) w ramach ogólnego doświadczenia życiowego
co do stanu prawnego nabywanej nieruchomości.
Akurat dla adwokata nie powinno stanowić to jakichkolwiek problemów.
To że nabywca działał w złej wierze jest sam fakt
zakupu mieszkania za 1/10 jego ceny.
Logiczne,
że prawny skutek złej wiary nabywcy powinien być taki, że nie nabędzie on
oczywiście prawa własności rzeczy, a właściciel może przedmiot swojej własności
skutecznie windykować przez okres 10 lat licząc od chwili utraty rzeczy. Wyrok
w sprawie spadku uprawomocnił się w 2004r, tak więc prokurator Pamuła wyraźnie
dala "plamę" i kolejny dowód swej niewiedzy, kończąc swoje
postanowienie że jego oszustwo uległo przedawnieniu.
Za ile się sprzedała? - o tym raczej nie dowiemy się.
Podsumowując:
- nikt nie może przenieść na drugiego więcej praw niż sam posiada
- przy nabywaniu nieruchomości od nieuprawnionego nabywcę chroni rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych, jednak jeśli nabywca wiedział lub mógł z łatwością się dowiedzieć o stanie faktycznym – rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych go nie chroni - to uwaga dla sędziów
- nabycie nieruchomości pod tytułem "darmowym" od nieuprawnionego, nawet mimo wpisu w księdze wieczystej, nie chroni nabywcy.
- zła wiara nabywcy pozbawia go możliwości nabycia rzeczy od nieuprawnionego.
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku kodeks cywilny (Dz. U. 1964 r., Nr 16, poz.
93 ze zmianami).
...ciąg dalszy tej sprawy i zabawy z niedouczonymi (skorumpowanymi?)
prokuratorami w Wieliczce ( zresztą i w całej Polsce tych pasożytów jest pełno)
na pewno nastąpi :-)
Zdzisław
Raczkowski
Polecam artykuł: Krytyka
wyroków sądowych nie jest godzeniem w niezawisłość sędziowską. Nadmiar
prawa prowadzi do patologii w zarządzaniu państwem - Profesor Bronisław
Ziemianin
i wiele innych w kolejnych działach wydawnictwa: SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
ARTYKUŁY
- tematy do przemyślenia
Niezależne Czasopismo Internetowe "AFERY - KORUPCJA - BEZPRAWIE" Ogólnopolskiego Ruchu Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją. prowadzi: (-) ZDZISŁAW RACZKOWSKI Dziękuję za przysłane teksty opinie i informacje. |
www.aferyprawa.com
|
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.