opublikowano: 03-03-2013
Pan Andrzej Seremet Prokurator Generalny ZAWIADOMIENIE POKRZYWDZONEGO W AFERZE FINANSOWEJ GETIN BANKU SA
O POPEŁNIENIU PRZESTĘPSTWA PRZEZ SĘDZIEGO SO KATARZYNĘ FRYDRYCH, PROKURATORA PROKURATURY OKRĘGOWEJ W KATOWICACH ELŻBIETĘ ŚCIGAŁĘ I ADWOKATA Z URZĘDU ALEKSANDRA BOGDZIEWICZA, KTÓRZY PRZYSTĄPILI DO ZORGANIZOWANEJ GRUPY PRZESTĘPCZEJ, CHRONIĄCEJ PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ OSZUSTÓW Z GETIN BANKU SA ORAZ SIEBIE NAWZAJEM, CZYM NARUSZYLI ART. 258 §1 KODEKSU KARNEGO i INNE
Na podstawie art. 304 §1 KPK zawiadamiam, że jestem pokrzywdzonym w gigantycznej aferze finansowej Getin Banku SA, w której właściciel tego banku Leszek Czarnecki, łamiąc szereg przepisów Ustawy Prawo Bankowe i innych, przejął środki pieniężne swoich klientów w kwocie 689 milionów PLN, w tym oszczędności mojej matki Michaliny Jączek w kwocie ponad 326 tysięcy PLN. Od ponad czterech lat zorganizowana grupa przestępcza prokuratorów i niektórzy skorumpowani sędziowie CHRONIĄ OSZUSTÓW Z BANKU PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, jak również UKRYWALI PRZEDE MNĄ "Protokół z inspekcji przeprowadzonej w Getin Banku SA w Katowicach", sporządzony przez funkcjonariuszy Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego, z dnia 20 grudnia 2007 roku, liczący 120 stron formatu A4. Protokół ten udostępniono mi dopiero 18 stycznia 2013 roku w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach, gdy przeglądałem akta sprawy.
Dowód: akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12, w których opisanych jest kilkadziesiąt przestępstw popełnionych na moją szkodę przez grupę sędziów z Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Powyższy dokument urzędowy posiada fundamentalne znaczenie dla niniejszej sprawy, ponieważ faktycznie potwierdza wcześniejsze moje istotne zarzuty, twierdzenia i wnioski przeciwko oszustom z Getin Banku SA, których DO DZIŚ władze prokuratorskie i sądownicze NIE CHCĄ ROZPOZNAĆ, a przeciwnie wszystko robią aby je ukryć. W związku z powyższym, złożyłem wniosek o dopuszczenie dowodu z tego protokołu - dokumentu urzędowego i przeanalizowanie jego treści przez prowadzącego postępowanie sądowe sędziego SO Katarzynę Frydrych.
Dowód: akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12.
Podkreślam, że dnia 18 lutego 2013 r. sędzia SO Katarzyna Frydrych bezprawnie uniemożliwiła mi dostęp do akt prokuratorskich (zawierających powyższy protokół), a obecnie załączonych do akt głównych sprawy Sądu Okręgowego w Katowicach, sygn. akt II C 718/12, gdzie występuję jako powód przeciwko Getin Bankowi SA. Zgodnie z treścią art. 306 §1 KPK przysługuje mi prawo przejrzenia akt prokuratorskich, ten fakt jest bezsporny i zupełnie oczywisty dla każdego prawnika, poza sitwą sądowo - prokuratorską z okręgu apelacji katowickiej. Następnie udałem się do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, gdzie prokurator PO Elżbieta Ścigała NIE CHCIAŁA odnieść się do meritum sprawy tj. umożliwienia mi wglądu do akt prokuratorskich, lecz unikając obowiązku rozpoznania tej kwestii, powtarzała oczywistość, że sędzia jest niezawisły, zatem ona nic nie może zrobić. Dopiero na moje stanowcze kilkakrotne żądanie prokurator ta sporządziła protokół, z którego treści wynika, że również NIE WYRAZIŁA ZGODY, abym przejrzał akta prokuratorskie. Takie postępowanie rażąco narusza art. 306 §1 Ustawy Kodeks Postępowania Karnego.
Dnia 20 lutego 2013 r. spotkałem się z Panią Marią Nowak Posłanką na Sejm RP i innymi Posłami, którym przedstawiłem karykaturalny sposób stosowania prawa wobec mojej osoby przez skorumpowanych funkcjonariuszy publicznych, łamiących moje podstawowe prawa człowieka. Po mojej rozmowie Posłanka na Sejm Pani Maria Nowak złożyła pismo z interwencją do Prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach Pana Jacka Gęsiaka.
Na rozprawie dnia 25 lutego 2013 r. sędzia SO Katarzyna Frydrych NIE CHCIAŁA i NIE UMIAŁA wskazać podstawy prawnej powodu odmowy mi wglądu do akt prokuratorskich, które są załączone do głównych akt sądowych sprawy. Nadto sędzia ta odrzuciła moje wszystkie wnioski, jakie złożyłem na rozprawie.
Dowód: utrwalenie przebiegu rozprawy z dnia 25 lutego 2013 r. na DVD, akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12.
Jednocześnie adwokat wyznaczony mi z urzędu Aleksander Bogdziewicz zobowiązał się, że przygotuje pismo do Sądu popierające moje wnioski z dnia 14 stycznia 2013 roku i z dnia 8 lutego 2013 roku, czego mimo kilkakrotnych zapewnień nie zrobił. Dodać należy, że adwokat ten, poza unikami jakie skutecznie stosował wobec mnie, nic nie zrobił w tej sprawie. Z powyższego wynika, że adwokat Aleksander Bogdziewicz działał w zmowie przestępczej z sędzią SO Katarzyną Frydrych, w wyniku czego, sędzia odmówiła skierowania mojego wniosku do Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach o ukaranie adwokata karą grzywny.
Dowód: utrwalenie przebiegu rozprawy z dnia 25 lutego 2013 r. na DVD, akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12.
Z powyższych akt sprawy w sposób oczywisty i bezsporny wynika, że w polskiej prokuraturze, DZIAŁA ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA PROKURATORÓW, chroniąca interesy oszusta finansowego Leszka Czarneckiego i jego "żołnierzy" z Getin Banku SA, nadto korumpująca niektórych sędziów i innych funkcjonariuszy publicznych, w celu chronienia siebie nawzajem, to jest o przestępstwo z art.258 §1 KK oraz z art. 286 §1 KK w związku z art. 294 KK i inne.
Dowód: liczne i obszerne akta sprawy dotyczące Michaliny i Jana Jączek pokrzywdzonych przez Getin Bank SA, znajdujące się w prokuraturze i sądach apelacji katowickiej, apelacji łódzkiej, apelacji warszawskiej, w Prokuraturze Generalnej RP oraz w Sądzie Najwyższym.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty i okoliczności:
- Ponownie proszę Prokuratora Generalnego RP o bezpośredni nadzór nad śledztwem, które powinno być przeprowadzone przez Wydział Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, właściwej prokuratury, z wyłączeniem prokuratorów apelacji katowickiej.
- Ponownie żądam ścigania karnego Leszka Czarneckiego - aferzysty finansowego, przeciwko któremu prokuratura od 28 listopada 2008 roku (data zawiadomienia o przestępstwie) do dziś, nie rozpoznała moich istotnych i poważnych zarzutów, a wręcz przeciwnie wszystko robi, aby ukryć przekręty i oszustwa finansowe przedstawicieli Getin Banku SA. Całkowita bezkarność, trwająca wiele lat, grupy skorumpowanych funkcjonariusz publicznych zajmujących się tą sprawą, kompromituje urząd prokuratora i sędziego oraz pokazuje zupełny rozkład wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Skutkuje to tym, że powyżej wskazane osoby: sędzia SO Katarzyna Frydrych, prokurator Prokuratury Okręgowej Elżbieta Ścigała i adwokat Aleksander Bogdziewicz, z premedytacją kontynuują przestępcze działania, by chronić interesy oszustów z Getin Banku i siebie nawzajem.
W związku z powyższym zadaję fundamentalne pytanie:
Czy Prokurator Generalny RP, który powinien stać na straży prawa i Konstytucji RP, w końcu odpowie merytorycznie na interpelacje poselskie i interwencje senatorskie skierowane do niego w niniejszej sprawie?
PRZEDSTAWIAM PONIŻEJ CHRONOLOGICZNY STAN FAKTYCZNY SPRAWY
Dnia 13 czerwca 2007 r., działając w dobrej wierze w imieniu mojej matki Michaliny Jączek, której jedynym źródłem utrzymania była emerytura, wówczas w kwocie około tysiąc siedemset PLN, pod wpływem przedstawicieli Getin Banku S.A. i Domu Maklerskiego IDM S.A. podpisałem umowę kredytu z Getin Bank S.A, na kwotę dwadzieścia milionów PLN. Umowę podpisałem na skutek oszustwa finansowego zaplanowanego podstępnie i z premedytacją przez Leszka Czarneckiego i jego pracowników z Getin Banku S.A., z którymi w zmowie przestępczej działali przedstawiciele Domu Maklerskiego IDM S.A.
Oszustwo finansowe polegało na tym, że Leszek Czarnecki chcąc sprzedać swoje akcje LC Corp S.A. na GPW w Warszawie po jak najwyższym kursie, wykorzystał Getin Bank S.A., którego jest właścicielem (większościowym akcjonariuszem) do udzielenia klientom tego banku kredytów w sposób sprzeczny z Ustawą Prawo Bankowe - co jest przestępstwem - by sztucznie wygenerować popyt, następnie dokonać redukcji kupna sprzedanych przez niego akcji i w konsekwencji podnieść cenę sprzedaży akcji LC Corp S.A. (osiągnięto w ten sposób maksymalną cenę 6,50 PLN za sztukę).
Istotny w tej sprawie jest fakt, że klienci (kredytobiorcy) zostali wprowadzeni w błąd przez przedstawicieli Getin Banku S.A. i przedstawicieli Domu Maklerskiego IDM S.A., co do rzeczywistej wartości ceny emisyjnej, po której mieli nabyć akcje LC Corp S.A. Polegało to na tym, że w momencie podpisywania umowy kredytowej, kredytobiorcy nie znali ceny emisyjnej akcji LC Corp S.A. W Getin Banku S.A., w Domu Maklerskim IDM S.A. i w mediach podawano informacje, że będzie to cena nieco ponad 5 PLN za akcję LC Corp S.A., /cytat/ „(…) Oznacza to, że przy tym poziomie wpływów i maksymalnej liczbie oferowanych papierów cena emisyjna wynosiłaby nieco ponad 5 złotych za walor (…)”. /Gazeta Parkiet, z dnia 9-10 czerwca 2007 r., w artykule „Czy LC Corp powtórzy niedawny sukces Noble Banku”/.
Właścicielem (większościowym akcjonariuszem) Getin Banku S.A. jest Leszek Czarnecki, który w tym czasie sprzedawał swoje akcje LC Corp S.A., udzielając na ten cel kredytów z jego banku w kwocie minimalnej od 4 950 000,00 PLN do 40 000 000,00 PLN (na jedną osobę), by sztucznie wywołać ogromną przewagę popytu do ilości akcji LC Corp S.A. oferowanej do sprzedaży.
Leszek Czarnecki jako właściciel Getin Banku S.A. wykorzystał swoich pracowników, by udzielali klientom kredytów w wysokości nawet dziewięćdziesiąt dziewięć razy większej niż środki własne klientów, na zakup jego akcji, mimo że zdecydowana większość klientów nie miała zdolności kredytowej, co jest działaniem niezgodnym z art. 70 ust. 1 Ustawy Prawo Bankowe.
Getin Bank S.A. udzielił klientom tego banku „pustych kredytów” za OKOŁO DZIESIĘĆ MILIARDÓW PLN na zakup od Leszka Czarneckiego akcji LC Corp S.A. Podkreślam, że były to kredyty udzielone „tylko na papierze”, bowiem Getin Bank S.A. nie posiadał środków finansowych w wysokości dziesięć miliardów PLN. Dodać należy, że Getin Bank S.A. za udzielenie klientom „kredytów na papierze” osiągnął bezprawnie wielomilionowe korzyści finansowe, w tym od Michaliny Jączek potrącił na swoją rzecz kwotę około 49 tysięcy PLN.
Dowód: Protokół z inspekcji przeprowadzonej w Getin Banku SA w Katowicach przez funkcjonariuszy Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego, z dnia 20 grudnia 2007 roku, cytuję:
"Proces kredytowania tych akcji oceniono jako mało ostrożnościowy i budzący wątpliwości na tle obowiązujących przepisów prawa.
Uwagi budziły w szczególności:
- obowiązujące zasady wyliczania zdolności kredytowej, niezgodne z postanowieniami art. 70 ust. 1 ustawy Prawo bankowe,
- przejściowa zmiana wewnętrznych limitów koncentracji wierzytelności w okresie kredytowania zakupu akcji,
- naruszenie przez Bank postanowień art. 79a ust. 4 pkt 1 ustawy Prawo bankowe,
- brak środków pieniężnych na finansowanie przez Bank akcji kredytowej, związanej z udzieleniem kredytów na zakup akcji LC Corp,
- przejściowe obniżenie współczynnika wypłacalności poniżej normy ostrożnościowej, określonej przepisami art. 128 ust 1 pkt 3 ustawy Prawo bankowe (...),
"Wątpliwości inspekcji budzi prawidłowość działania Banku przy udzieleniu w czerwcu 2007 r. kredytów na zakup akcji firmy LC Corp. SA i uzyskania z tego tytułu dochodu. Dla potrzeb inspekcji oszacowano, że w okresie od uruchomienia kredytów do dnia debiutu spółki na GPW, Bank osiągnął przychody od kredytobiorców w łącznej wartości 23 436 tys. zł (...)".
Reasumując: Getin Bank S.A. w dacie udzielania kredytów na zakup akcji LC Corp S.A. nie posiadał środków finansowych na realizację zawartych umów kredytowych. Getin Bank S.A. udzielił na około 10 miliardów PLN „pustych” kredytów świadomie i celowo, aby „nadmuchać” popyt na akcje, następnie dokonać redukcji zleceń kupna o 98,12 procent i w konsekwencji sztucznie podnieść cenę sprzedaży akcji LC Corp S.A. do 6,50 PLN za sztukę.
Następnie pieniądze wirtualne "kredyt w kwocie 20 milionów PLN", z rachunku mojej mamy Michaliny Jączek wróciły do Getin Banku SA. Na rachunku maklerskim Michaliny Jączek dodatkowo został zapisany kredyt w kwocie 99 370 PLN, udzielony przez Getin Bank SA, za który dodatkowo przydzielono mamie śmieciowe akcje LC Corp.SA po 6,50 za sztukę. Według oszustów z Getin Banku SA, skorumpowanych prokuratorów i przekupnych sędziów, powyższe działanie Getin Banku SA było zgodne z prawem, ponieważ ryzyko było zapisane w prospekcie emisyjnym LC Corp. SA.
Z CAŁĄ MOCĄ PODKREŚLAM, ŻE JEST TO PERFIDNE KŁAMSTWO, PONIEWAŻ W PROSPEKCIE EMISYJNYM LC CORP. SA, NIE MA ZAPISU, ŻE GETIN BANK SA BĘDZIE UDZIELAŁ KREDYTÓW W SPOSÓB SPRZECZNY Z PRAWEM, ŁAMIĄC WSZELKIE ZASADY OBOWIĄZUJĄCE NA RYNKU KAPITAŁOWYM.
Dowód: akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12 i inne akta.
Po wejściu LC Corp.SA na GPW w Warszawie wartość akcji LC Corp. SA zaczęła gwałtownie spadać. Przez około 1,5 roku płaciłem odsetki od kredytu udzielonego w kwocie 99 370 PLN, po około 800 PLN miesięcznie. Po tym okresie wezwano mnie do Getin Banku SA i Domu Maklerskiego IDM i próbowano mnie nakłonić, abym podpisał aneks do umowy, gdzie miesięcznie raty od tego kredytu miały wynosić 3000 PLN miesięcznie, w sytuacji gdy emerytura- renta wynosiła około 1700 PLN. Umowy żadnej już nie podpisałem, gdyż nie miałem żadnej wątpliwości, że jestem pokrzywdzonym w dużej aferze finansowej.
Dnia 28 listopada 2008 r. złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez przedstawicieli Getin Banku SA i Leszka Czarneckiego w Prokuraturze Apelacyjnej w Katowicach, a nadto wysłałem do Prokuratury Krajowej w Warszawie (nie było wówczas Prokuratury Generalnej). Dnia 15 grudnia 2008 r. moja mama złożyła pozew do Sądu Okręgowego w Katowicach przeciwko Getin Bankowi SA o unieważnienie umowy i zwrot zagrabionych pieniędzy.
DO DZIŚ ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA PROKURATORÓW I SĘDZIÓW SKUTECZNIE CHRONI PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ OSZUSTÓW Z GETIN BANKU SA, ŁAMIĄC WSZELKIE ZASADY OBOWIĄZUJĄCE W PAŃSTWACH DEMOKRATYCZNYCH.
Dowód: akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12 i inne akta.
Po złożeniu powyższego zawiadomienia o przestępstwie do prokuratury i pozwu do Sądu, Getin Bank SA za pośrednictwem Domu Maklerskiego IDM SA sprzedał akcje LC Corp. SA, rzekomo, aby spłacić kredyt. Akcje zostały sprzedane po najniższej cenie – 59 groszy za walor. Za wszystko uzyskano ponad 34 tysiące PLN. Pieniądze zostały przejęte przez Getin Bank SA na spłatę rzekomego kredytu. Dodatkowo zrobiono mojej mamie zadłużenie około 100 tys. PLN, załatwiono orzeczenie sądowe niezgodne z art. 379 pkt 3 KPC w związku z art. 199 §1 pkt 2 KPC, na mocy którego komornik ograbiał ją z emerytury na rzecz Getin Banku SA, aż do jej śmierci.
PODKREŚLAM, ŻE MOJA MAMA MICHALINA JĄCZEK DNIA 30 SIERPNIA 2011R. BEZPOŚREDNIO NA SKUTEK ZADAWANIA JEJ OGROMNEGO BÓLU, CIERPIENIA PSYCHICZNEGO I SILNEGO STRESU PRZEZ PRZESTĘPCÓW REPREZENTUJĄCYCH WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI DOZNAŁA UDARU MÓZGU I ZMARŁA, NIE DOCZEKAWSZY NAJDROBNIEJSZYCH OZNAK SPRAWIEDLIWOŚCI.
Dowód: akta sprawy Sądu Okręgowy w Katowicach, sygn. akt II C 597/8, obecnie sygn. akt II C 718/12 i inne akta.
Po jej śmierci, przeprowadziłem postępowanie spadkowe, zostając w całości Jej spadkobiercą i realizuję wolę mojej matki Michaliny Jączek, kombatanta i osoby represjonowanej przez NKWD, którą nie zniszczyli sowieccy i nazistowscy okupanci, lecz psychopaci w togach prokuratorskich, mimo że zgodnie z art. 19 Konstytucji RP Państwo Polskie powinno otoczyć Ją specjalną opieką.
Więcej na temat mechanizmu oszustwa finansowego i oszustwa procesowego, proszę przeczytać w Internecie, podaję linki:
- http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-jerzego-bielewicza/39592-protest-glodowy-obywateli-pokrzywdzonych-przez-organa-panstwa-sylwetki-uczestnikow-jan-jaczek
- http://aferyprawa.eu/Urzednicy/LIST-OTWARTY-POKRZYWDZONEGO-W-AFERZE-FINANSOWEJ-GETIN-BANKU-SA-DO-WICEPREZESA-RADY-MINISTROW-W-SPRAWIE-POWOLANIA-KOMISJI-DO-ZBADANIA-AFERY-GETIN-BANKU-SA,
- http://aferyprawa.eu/Afery/Mataczenie-akcjami-prokuratorzy-bankowcy-maklerzy-na-sluzbie-u-biznesmena-Leszka-Czarneckiego,
- http://aferyprawa.eu/Sady/Wniosek-o-wszczecie-postepowania-dyscyplinarnego-przeciwko-sedziom-Sadu-Apelacyjnego-w-Katowicach-w-osobach-Piotr-Mirek-Robert-Kirejew-Miroslaw-Ziaja-i-sedziom-Sadu-Okregowego-w-Katowicach-w-osobach-Jacek-Krawczyk-i-Damian-Owczarek,
- http://aferyprawa.eu/Afery/Zawiadomienie-Wiceprzewodniczacego-PE-Pana-Jacka-Protasiewicza-o-grupie-skorumpowanych-prokuratorow-i-przekupnych-sedziow-bedacych-na-sluzbie-u-miliardera-Leszka-Czarneckiego-wlasciciela-Getin-Banku-SA
- oraz filmy na Youtube.com z moim udziałem.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty i okoliczności, wnoszę o dopuszczenie dowodu z tego protokółu inspekcji, podjęcie na nowo śledztwa przeciwko przedstawicielom Getin Banku SA i Leszkowi Czarneckiemu właścicielowi tego banku, który wykorzystując rozkład struktur Państwa Polskiego, gigantyczną korupcję we władzach prokuratorskich i sądowniczych, złamał szereg przepisów Ustawy Prawo Bankowe i innych, w celu przejęcia środków pieniężnych swoich klientów w kwocie 689 milionów PLN, w tym oszczędności mojej matki Michaliny Jączek w kwocie ponad 326 tysięcy PLN.
Dowód:
liczne i obszerne akta sprawy dotyczące Michaliny i Jana Jączek
pokrzywdzonych przez Getin Bank SA, znajdujące się w prokuraturze i sądach
apelacji katowickiej, apelacji łódzkiej, apelacji warszawskiej, w Prokuraturze
Generalnej RP oraz w Sądzie Najwyższym.
PODKREŚLIĆ NALEŻY, ŻE ŚLEDZTWO W NINIEJSZEJ SPRAWIE POWINIEN PRZEPROWADZIĆ WYDZIAŁ PRZESTĘPCZOŚCI ZORGANIZOWANEJ I KORUPCJI, A NIE JAK DOTYCHCZAS DYSPOZYCYJNY IGNORANT PRAWA ASESOR KRZYSZTOF JARZYNA, KTÓRY MANIPULUJĄC NA ZAMÓWIENIE napisze, że "Protokół z inspekcji przeprowadzonej w Getin Banku SA w Katowicach", sporządzony przez funkcjonariuszy Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego, z dnia 20 grudnia 2007 roku, NIE BYŁ UKRYWANY I INNE OCZYWISTE BREDNIE I KŁAMSTWA.
Dowód: akta sprawy dotyczące pokrzywdzonych Michaliny i Jana Jączek znajdujące się w Prokuraturze Rejonowej w Siemianowicach Śląskich, sygn. akt 1Ds.593/12 i sygn. akt 1Ds.568/09.
Reasumując powyższe, niniejsze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wysyłam również do wszystkich Posłów na Sejm RP i innych przedstawicieli Państwa Polskiego z prośbą o powołanie Sejmowej Komisji Śledczej, w celu zbadania afery finansowej i procesowej Getin Banku SA, znacznie większej od afery Amber Gold.
Z poważaniem, Jan Jączek
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.