opublikowano: 15-05-2012
Prokuratura gotowa na proces z Olewnikami. NIE PRZEPROSZĄ I NIE WYPŁACĄ 600 TYS. ZŁ RODZINIE
Szef gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej odrzuca żądania rodziny Olewników.- Oskarżyciele prowadzący sprawę porwania Krzysztofa Olewnika działali zgodnie z prawem, a ich wypowiedzi miały oparcie w zebranych dowodach – stwierdził Ireneusz Tomaszewski, prokurator apelacyjny w Gdańsku. W kwietniu Olewnikowie zażądali od prokuratury przeprosin i odszkodowania w wysokości 600 tys. zł, zarzucając śledczym m.in., że przekazywali nieprawdziwe informacje. Tomaszewski swoje stanowisko wysłał w poniedziałek dr. Januszowi Kaczmarkowi, który obecnie jako radca prawny reprezentuje Olewników w sporze z prokuratorami.
Czy to oznacza, że prokuratura jest gotowa, by spotkać się w sądzie z
Olewnikami?
- Tak, jesteśmy gotowi na ewentualny proces cywilny – odpowiada Trynka.
Jak na odmowę prokuratury reaguje prawnik rodziny przedsiębiorców z Drobina
pod Płockiem i czy Olewnikowie wytoczą proces?
- Gdy dostaniemy pismo prokuratorów to rozważymy kolejne kroki prawne w
sprawie – odpowiada Kaczmarek, były przełożony gdańskich prokuratorów, a
obecnie radca prawny.
Pod koniec kwietnia rodzina Olewników i Kaczmarek
poinformowali o złożeniu pisma przedprocesowego do gdańskiej Prokuratury
Apelacyjnej z żądaniami przeprosin i wypłaty odszkodowania. Na konferencji
prasowej siostra Krzysztofa, Danuta Olewnik–Cieplińska przedstawiła listę
zarzutów pod adresem gdańskich oskarżycieli, którzy – zdaniem Olewników
– mieli m.in. przekazywać nieprawdziwe informacje o śledztwie.
Rodzina Krzysztofa Olewnika przekonywała, że oskarżyciele mieli mówić
nieprawdę m.in. o istnieniu monitoringu w domu Krzysztofa, ingerencji przez
rodzinę w nagrania rozmów z porwanym i powodach przeszukania w domach i spółkach
rodziny Olewników. Zaś prokuratura w swoich komunikatach posługiwała się
m.in. ekspertyzami biegłych.
Prokuratura zapowiadała, że odniesie się publicznie do
tych zarzutów dopiero, gdy odpowiedzą pisemnie rodzinie. - Działania oraz
wypowiedzi prokuratorów były zgodne z przepisami prawa i znajdują oparcie w
materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie Krzysztofa Olewnika – odpowiada
dzisiaj rzecznik Trynka.
Prokurator nie chce jednak podać konkretnych argumentów. Tłumaczy, że
stanowisko prokuratury powinni poznać przede wszystkim Olewnikowie, a w razie
ewentualnego procesu argumenty zostaną przedstawione na sali sądowej.
Czy gdyby rzeczywiście doszło do sporu sądowego, to należałoby zmienić
prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie porwania i zabójstwa
Krzysztofa? Przeciwny temu jest Andrzej Seremet. - Nie ma żadnych podstaw do
zmiany gdańskich prokuratorów – mówi tvn24.pl Mateusz Martyniuk, rzecznik
Prokuratora Generalnego.
Maciej
Duda TVN24.pl
Więcej o tragedii Olewników:
Więcej informacji o skorumpowania i niekompetencji
funkcjonariuszy władzy w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.