opublikowano: 18-05-2015
Nowy Sącz - niekompetentni prokuratorzy Sebastian Kącki pod nadzorem Piotra Kosmatego stawiają bezzasadne zarzuty Markowi H. i rodzicom w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka.
Cała akcja zniszczenia Marka H. przez funkcjonariuszy odbywała się pod naciskiem mediów takich jak np. TVN24, Fakt, Gazeta Krakowska, Newsweek, internetu i lokalnych gazet oraz sąsiadki - lekarki dla której był konkurencją...

Według "przebiegłych" biegłych rodzice w chwili czynu mieli ograniczoną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem co jest ewidentnym dowodem wypisywania opinii "na zamówienie" bez kompetentnych badań lekarskich i analizy faktów w sprawie. A faktycznie to rodzice Magdy wychowują poprawnie 6-letniego syna, a więc mają doświadczenie wychowawcze, sami zaś posiadają wyższe wykształcenia oraz prowadzą działalność gospodarczą PPHU "Kryształ"- powodziło im się bardzo dobrze i wszystko robili aby ich wymarzona córka miała jak najlepsze warunki i nic jej nie brakowało - czyli zarzuty prokuratorskie nijak mają się do faktów.
Dlaczego mieli problemy zdrowotne z córką?
Dziecko miało skazę białkową - nie tolerowało mleka i alergiczne wysypki na skórze oraz zniszczony tym samym cały układ przyswajania pokarmowego. W tym stanie organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować. W efekcie to co zjadło to zaraz zwymiotowało lub odwadniało się przez ciągłe biegunki. Rodzice byli tym faktem udręczeni i starali się jak mogli nawadniać dziecko. W tym celu udali się m.in. do Pana Marka ponieważ wielokrotnie im pomógł np. w zajściu w ciążę. Z uwagi na uczulenia chorej p. Marek zalecił najpierw rozrzedzone kozie mleko a następnie karmienie płatkami na wodzie - i takie postępowanie przez lekarzy jest też zalecane.
Rodzice karmili córkę tak często jak tylko mogli, niestety z powodów którzy biegli nie wyjaśnili dziecko nagle zmarło - bez wątpienia nie z niedożywienia tylko z wad genetycznych - nietolerancji białka przez organizm i innych powikłań do tej pory niezbadanych i niewyjaśnionych.
W śledztwie rodzice nie poczuwali się do winy, wprost przeciwnie, przyznali jednak, że wykonywali polecenia znajomego im z wcześniejszych osiągnięć wyleczenia ich oraz dziecka Marka H. Wykorzystali to niekumaci przecież w sprawach leczenia funkcjonariusze prokuratury nowosądeckiej i zastosowali typowo stalinowską procedurę - dajcie człowieka a paragraf się znajdzie.
Prokuratorzy oskarżyli go o tzw. "sprawstwo kierownicze" do narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i w konsekwencji jego zgon oraz świadczenie usług medycznych bez uprawnień blisko 60 osobom z zamian za korzyści majątkowe - za co grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.
W śledztwie Marek H. został bezzasadnie aresztowany i pół roku bezmyślnie przetrzymywany jakby należał do grupy przestępczej. Nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień co do swojej niewinności - dlatego aresztem próbowano go "zmiękczyć"- w ten sposób na nim wymusić jakiekolwiek przyznanie się do winy oraz znaleźć poprzez media osoby - niby poszkodowane którym Marek nie pomógł w ich chorobach.
Tym samym naruszono jego dobra osobiste nie mówiąc o wszelkiego rodzaju pomówieniach w mediach.
- Z uwagi na ważny interes społeczny złożyliśmy wniosek o
upublicznienie wizerunku Marka H. - dodaje Piotr Kosmaty. Jak tłumaczy w
ten sposób prokuratura chce dotrzeć do jak największej liczby osób, które
korzystały z usług znachora i ewentualnie, jeżeli będzie to konieczne,
poszerzyć zarzuty.
Jesteśmy zadowoleni, że sąd podzielił naszą argumentację -
komentuje Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Jak dodaje,
tylko izolowanie rodziców Magdy i znachora może zabezpieczyć
prawidłowo tok tego postępowania.
- Przebywanie ich na wolności mogłoby stwarzać zagrożenie utrudnienia
tego śledztwa - podkreśla Piotr Kosmaty.
Oczywiście, że nie jest w stanie wyjaśnić co mogliby te osoby utrudniać,
wszak w intencji rodziców jak i znachora było aby poznać prawdziwe
przyczyny śmierci dziewczynki. Niestety, do dnia dzisiejszego ani biegli ani
prokuratorzy nie byli w stanie i w wiedzy aby konkretnie i logicznie uzasadnić
przyczynę jej śmierci - wszak tak nagła śmierć - dziecko w ciągu jednego
dnia nagle poczuło się bardzo źle i umarło mimo stałego dożywiania
i picia - powinna dać lekarzom do myślenia i poszukiwania faktycznej
przyczyny zgonu.
Z pewnością śmierć dziewczynki nie spowodowali rodzice ani znachor -
ich intencją było dobro dziecka. Dziecko było przecież też pod opieką położnej
środowiskowo-rodzinnej, lekarza pediatry i pielęgniarki środowiskowo-rodzinnej,
jednak żadna z tych osób nie zostały postawione zarzuty zaniedbania.
Wiadomo, że aby lekarz został dobrym lekarzem musi wcześniej uśmiercić
kilku pacjentów, ale za to nie zostaje ukarany - wszak sitwa lekarska zawsze
obroni swojego i swe błędy w sztuce zwali na Boga. Podobnie adwokaci zwalają
swoje zaniedbania w sprawach na sędziów - wszak to oni wydają
wyroki...
Znachor to konkurencja, nie ma ochrony mafii, a więc łatwo zrobić z niego
"kozła ofiarnego".
Bez wątpienia sytuacja p. Marka jest patowa - wszak jaki funkcjonariusz
prokuratury potrafi przyznać się do błędów? Ma być teoretycznie niby
nieomylnym bożkiem i władcą mienia i życia człowieka. Tymczasem
prokuratorami zostają zwykle tzw. "odpady prawnicze" - czyli
najgorsi absolwenci uczelni prawniczych.
W dodatku prawnicy mają w stosunku do innych absolwentów - np. uczelni
technicznych czy pedagogicznych naprawdę kiepskie wykształcenie - np. logika
na poziomie przedszkola, a wiedza ścisła jeszcze niżej... dlatego żadnej
logiki w kodeksach też nie ma - wszak czytając kodeks od początku do końca
- jesteś winny, ale zaczynając od końca - jesteś niewinny... Po to tak
zrobiono aby aferzyści, i ludzie z mafii togowej zawsze mogli uniknąć
odpowiedzialności za popełnione przestępstwa - to jedyni usługodawcy którzy
nie odpowiadają za popełnione partactwa i nie muszą a nawet nie potrafią
naprawić własnych błędów.... żenujące...
AP
PS.
Sąd Rejonowy w Nowym Sączu (ul. Strzelecka 1a II Wydział Karny)
wyznaczył posiedzenie w sprawie Marka H. na dzień 22 maja 2015r. godz. 9
sala 26.
My tam będziemy - zapraszamy zainteresowanych.
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.