opublikowano: 26-10-2010
Wymiar (nie)sprawiedliwości.
Przybywa odszkodowań za niesłuszne aresztowania.
Siedzą przez pomyłkę? (w opracowaniu)
Ponad 4,6 mln zł kosztowały Skarb Państwa wypłacone w ub.r. odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne pozbawienia wolności, areszty i zatrzymania. W ten sposób państwo płaci m.in. za zmienne zeznania świadków oraz bezzasadne dowody zebrane w postępowaniu przygotowawczym – i to z roku na rok większej liczbie poszkodowanych. W 2004 r. pieniądze otrzymało ok. 300 osób, o ponad 200 więcej niż w 2000 r.
Niedawno Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał, że bracia Paweł i Piotr Ogrodnikowie zostali niesłusznie aresztowani. Przyznał im za rok pobytu w areszcie odpowiednio 50 tys. zł i 23 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia. Mężczyźni zostali w marcu 2002 r. zatrzymani, a następnie tymczasowo aresztowani jako podejrzani o udział w napadzie na sklep i postrzelenie policjanta. W kwietniu 2004 r. z braku dowodów sąd uniewinnił oskarżonych. Biegli, którzy wcześniej stwierdzili, że na rękach oskarżonych były ślady prochu strzelniczego, uznali później swoją pomyłkę. Sąd nie znalazł też innych dowodów na to, że bracia Ogrodnikowie uczestniczyli w napadzie.
Sędzia Marek Celej, przewodniczący VIII Wydziału Karnego w Sądzie Okręgowym w Warszawie, tłumaczy, że tymczasowe aresztowanie sąd stosuje dla zabezpieczenia prawidłowego przebiegu postępowania, szczególnie gdy zachodzi prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił zarzucane przestępstwo i istnieje obawa, że ukryje się albo będzie wpływał na zeznania świadków. Prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa w postępowaniu przygotowawczym przyjmuje się m.in. na podstawie informacji świadków czy opinii lekarskich. Sędzia Celej przyznaje, że po wniesieniu aktu oskarżenia, w toku postępowania sądowego, materiał dowodowy ulega znacznemu poszerzeniu. Wtedy może się okazać, że aresztowanego należy uniewinnić. Bywa tak, kiedy świadkowie zmienią zeznania lub wycofają zeznania obciążające oskarżonego, złożone w postępowaniu przygotowawczym. Również oskarżony może przed sądem dostarczyć dowodów na swoją niewinność. – Wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego – podkreśla M. Celej.
Inaczej to widzi prof. Marian Filar z Uniwersytetu im. M. Kopernika w Toruniu. W jego ocenie, w działaniach policji i prokuratury często pokutuje ślepa wiara w dowody osobowe – stąd opieranie aktu oskarżenia tylko na zeznaniach świadków, a nie także na dowodach rzeczowych. Ich brak przy zawodnych zeznaniach świadków sprawia, że oskarżenie się sypie.
Skutek tego jest taki, że z roku na rok zwiększa się liczba osób, które otrzymują odszkodowania w związku z niesłusznym aresztowaniem. Nie zmienia się natomiast statystyka wypłacanych rekompensat za odbyte – w całości lub części – nieuzasadnione kary więzienia. W ocenie M. Celeja chodzi głównie o tzw. orzeczenia rehabilitacyjne wobec osób, które w latach 1944-1956 były represjonowane za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego i zostały w poprzednim systemie skazane na kary pozbawienia wolności. Osoby te występują teraz do sądów o stwierdzenie nieważności tamtych wyroków i o odszkodowanie za niesłuszne skazanie.
Aneta Mościcka Gazeta Prawna 01.06.05r
POLECANE WITRYNY PATRIOTÓW POLSKICH http://www.polonica.net
I http://www.ojczyzna.pl
RAPORT NOWAKA - wydawnictwo niezależnego
posła Zbigniewa Nowaka.
WWW.AFERY.PRX.PL
- NIEZALEŻNE WYDAWNICTWO PROWADZONE PRZEZ ZDZISŁAWA RACZKOWSKIEGO. Dziękuję za przysłane opinie i informacje. |
![]() |
WSZYSTKICH SĘDZIÓW INFORMUJĘ ŻE
PROWADZENIE STRON PUBLICYSTYCZNYCH
JEST W ZGODZIE z Art. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
ponadto
Art. 31.3
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.