opublikowano: 24-08-2012
STRASBURG Europejski Trybunał Praw Człowieka upomina Polskę za "olewanie" wyroków ETPC
Polska jest jednym z krajów, które mają największe zaległości w wykonywaniu orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W ubiegłym roku zaniedbano aż 924 wyroków. Helsińska Fundacja Praw Człowieka apeluje o podjęcie działań.Od 2011 roku obowiązują nowe zasady funkcjonowania nadzoru nad wykonywaniem wyroków ETPC. Przepisy wzmacniają rolę władz krajowych w tym zakresie. Zgodnie z nimi organy odpowiedzialne za ochronę praw człowieka, organizacje pozarządowe i wnioskodawcy mogą przesyłać informacje dotyczące wyroków strasburskich Komitetowi Ministrów Rady Europy. Rzecznik Praw Obywatelskich może natomiast kształtować proces egzekucji wyroków i dobierać odpowiednie środki wykonawcze.
Według Europejskiej Fundacji Praw Człowieka w Polsce działania w tym zakresie są niewystarczające. W 2011 roku Polska oraz Włochy, Rosja i Turcja najsłabiej wywiązały się z wykonywania wyroków. Fundacja wysłała do Rzecznika Praw Obywatelskich apel z prośbą o usprawnienie działań, które przyczynią się także do zapewnienia polskim obywatelom praw konwencyjnych.
Według HFPC nie brakuje także pozytywnych wyników pracy Rzecznika Praw
Obywatelskich.
Przykładem działań RPO zasługujących na szczególne uznanie jest aktywność
w sprawie wykonania wyroku Grzelak przeciwko Polsce. Wśród działań w tej
sprawie szczególnie warta odnotowania jest próba zainicjowania szerszej
dyskusji na temat dostępności etyki w szkołach poprzez organizację
publicznej debaty - czytamy w oficjalnym piśmie.
Pismo zostało wystosowane w ramach prac nad reformą Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, która ma na celu usprawnienie jego działań.
Anna Herman
PS.
Zamiast Europejski Trybunał Praw Człowieka powinien sie nazywać Żydowski Trybunał
nad Europą.
Tak naprawdę nic tam poszkodowany nie załatwi bez "wkładu" i układów.
Zresztą prawdopodobieństwo, że z 60tys. spraw poszkodowanych trafiających
do Strasburga nasza zostanie wylosowana jest tak naprawdę "mniej niż
zero"... i sędziowie też o tym wiedzą. Dlatego nie warto liczyć
na tą instytucję, ani straszyć nią funkcjonariuszy władzy.
To, że Strasburg "zszedł na psy" i jest emerytalną ostoja
skompromitowanych sędziów świadczy choćby wyrok SN.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Sądu Najwyższego o
rozstrzygnięcie następującego zagadnienia:
"Czy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka stwierdzający
naruszenie prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez sąd,
gwarantowanego przez art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i
podstawowych wolności (Dz.U. z
1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.), stanowi podstawę do żądania wznowienia
postępowania z powodu jego nieważności (art. 401 pkt 2 k.p.c.) czy też
stanowi on stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art.
417[1] § 2 zd. 1 k.c.) uzasadniające żądanie naprawienia szkody?"
Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów w odpowiedzi podjął uchwałę:
Ostateczny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w którym stwierdzono naruszenie prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez sąd, zagwarantowanego w art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej dnia 4 listopada 1950 r. w Rzymie (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.), nie stanowi podstawy wznowienia postępowania cywilnego.
Przedstawione SN zagadnienie budziło wątpliwości zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie prawniczej. SN przypomniał, że wznowienie postępowania cywilnego prowadzi do podważenia prawomocności orzeczeń. Prawomocność orzeczenia ma tymczasem na celu ochronę praw nabytych przez strony i buduje zaufanie do systemu prawnego. Dlatego instytucja wznowienia postępowania jest szczególna i wyjątkowa.
Również Europejski Trybunał Praw Człowieka (dalej jako: Trybunał) dostrzega znaczenie prawomocności orzeczeń. W swym orzecznictwie Trybunał wyraził pogląd, że żadna ze stron nie jest uprawniona do tego, by żądać ponownego przeprowadzenia postępowania tylko w celu powtórnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli spór został już prawomocnie osądzony. Ponowne wyjaśnienie sprawy powinno mieć na celu wyłącznie eliminowanie nieprawidłowości i błędów sądowych. Przepis art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie prawa człowieka i podstawowych wolności (dalej jako: Konwencja) mówi o "prawie do sprawiedliwego procesu", ale w świetle powyższych uwag prawo to powinno być realizowane w zasadzie przed uprawomocnieniem się wyroku.
Ze względu na wyjątkowy charakter wznowienia postępowania przepisy dotyczące tej kwestii należy wykładać ściśle. W kodeksie postępowania cywilnego nie ma tymczasem przepisu, który przewidywałby możliwość wznowienia postępowania ze względu na określoną treść wyroku Trybunału. Dlatego SN rozważał, czy podstawę do wznowienia można znaleźć w Konwencji, która – jak umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie (art. 241 Konstytucji) – jest częścią polskiego porządku prawnego.
Wyroki Trybunału nie
przysparzają stronom nowych uprawnień. Trybunał stwierdza naruszenie
Konwencji i ewentualnie przyznaje zadośćuczynienie pieniężne. Konwencja
w żadnym przepisie nie przewiduje wznowienia postępowania sądowego.
Sam Trybunał w swym dotychczasowym orzecznictwie wymagał ponownego
rozpoznania sprawy jako konsekwencji dopuszczenia się przez umawiające się
państwo naruszenia art. 6 Konwencji jedynie w odniesieniu do spraw karnych. W
przypadku spraw cywilnych wypowiedzi Trybunału były mniej stanowcze, a
jednocześnie Trybunał podkreślał, że Konwencja nie stwarza mu uprawnień
do nakazania państwu, względem którego skarga została uwzględniona,
uchylenia orzeczenia wydanego przez organ krajowy, wstrzymania jego wykonania
lub ponownego przeprowadzenia postępowania w sprawie.
Trybunał nie wytknął też naruszenia Konwencji tym państwom, których prawo wewnętrzne nie przewiduje wznowienia postępowania na skutek jego orzeczenia. Zdaniem SN jest to zrozumiałe, bo na wskutek wznowienia postępowania mogłoby dojść do kolejnego naruszenia art. 6 ust. 1, tylko że w innej postaci i w odniesieniu do strony przeciwnej. Naruszone zostałyby bowiem zasada praw nabytych i zasada pewności prawa.
SN zastrzegł jednak, że w konkretnych okolicznościach, niezależnie od treści wyroku Trybunału, może niekiedy wystąpić podstawa wznowienia przewidziana w art. 401 k.p.c. (ewentualnie w związku z art. 408 k.p.c.). W takim wypadku podstawa wznowienia postępowania ma jednak charakter samodzielny i nie polega na tym, że Trybunał wydał korzystne dla skarżącego orzeczenie.
Odnośnie stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 417[1] § 2 zd. 1 k.c.) uzasadniającego żądanie naprawienia szkody SN odmówił podjęcia uchwały. Powodem było niewłaściwe zredagowanie wniosku Rzecznika w tym zakresie, jak i zmiana stanu prawnego (Na podstawie ustawy z 22 lipca 2010 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz.U. Nr 155, poz. 1037), która zdaniem SN pytanie czyni co najmniej przedwczesnym.
Uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 30 listopada 2010 roku, sygn. akt III CZP 16/10
Więcej:
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.