Imieniny:

AferyPrawa.com

Redaktor Zdzisław Raczkowski ujawnia niekompetencje funkcjonariuszy władzy...
http://Jooble.org
Najczęściej czytane:
Najczęściej komentowane:





Pogoda
Money.pl - Kliknij po więcej
10 marca 2023
Źródło: MeteoGroup
Polskie prawo czy polskie prawie! Barwy Bezprawia

opublikowano: 26-10-2010

AFERY PRAWA CZY ZIOBRO PRZEPROSI DR. GARLICKIEGO?

Skasować Ziobro? - czy Zbigniew Ziobro przeprosi kardiochirurga Mirosława Garlickiego?

25.08.2008r krakowski sędzia sądu okręgowego Zbigniew Ducki uznał, że b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro naruszył dobra osobiste lekarza wypowiadając słowa: "już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie" na konferencji prasowej 14 lutego 2007 r. gdzie Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości, ogłosił publicznie, że kardiochirurg winny jest zabójstwa tylko na podstawie materiałów CBA w pierwszych dniach śledztwa.

Zdaniem sędziego Zbigniewa Duckiego, który prowadził sprawę, wypowiedzi Ziobry miały cechy bezprawnego działania i naruszały zasadę domniemania niewinności. Sędzia stwierdził, że podczas konferencji prasowej minister nie działał w interesie publicznym: nie przekazywał rzetelnych informacji o sprawie, tylko kierował się emocjami, dlatego zasądził przeprosiny aferzysty Garlickiego.
Cóż, w naszych sądach aferzysta i złodziej mają zawsze więcej praw niż poszkodowany.

Przeprosiny Z. Ziobro ma opublikować w TVP, TVN i Polsacie tuż po głównych wiadomościach i zapłacić Garlickiemu 7tys.zł. Ma też pokryć koszta rozpraw sądowych.
Koszt przeprosin w trzech telewizjach to ok. 100 tys. zł.
Wyrok nie jest prawomocny. Były minister sprawiedliwości zapowiada odwołanie.

Ducki odrzucił większość wniosków obrony Zbigniewa Ziobry bez uzasadnienia. A ci próbowali przekonać sąd, że minister miał prawo powiedzieć to, co powiedział, bo oparł się na wiedzy operacyjnej CBA, ustaleniach prokuratury i opinii najbardziej szanowanego kardiochirurga w kraju, jakim jest według obrony prof. Zbigniew Religa (w dniu konferencji prasowej prof. Religa był też ministrem zdrowia, kolegą Ziobry z rządu PiS). Obrońcy chcieli zresztą powołać profesora na świadka - jego słowa miałyby podważać dowody adwokatów Garlickiego, że ten był szanowanym lekarzem. Chcieli również, żeby o złym charakterze lekarza opowiedziała sądowi jego żona Julita Sokołowska-Garlicka. Sędzia uznał jednak, że zeznania tych osób nie mają dla sprawy znaczenia.

Nie dał też wiary słowom Ziobry, że ten informował jedynie o podejrzeniach, nie przesądzał o faktach ani winie, a problem wziął się stąd, że jego wypowiedzi były wyrwane z kontekstu i wadliwie cytowane przez media. Ziobro mówił, że podczas konferencji, aż 20 razy powtórzył, że są to tylko podejrzenia. I to media obarczył odpowiedzialnością za obrazę dóbr osobistych lekarza. Tymczasem sędzia Ducki w uzasadnieniu wyroku pouczył Ziobrę, że skoro wiedział, że żyje w świecie demokracji medialnej - z czego lubił korzystać - to powinien przewidzieć, jaki skutek odniosą jego słowa.

Kardiochirurg M. Garlicki żądał przeprosin aż w 14 mediach, w tym na pierwszych stronach gazet i w telewizjach, oraz aż 70 tys. odszkodowania.
Bronił go adwokat Aleksander Bentkowski.

To kolejna wygrana przez dr. Garlickiego sprawa. W lipcu sąd orzekł, że Garlickiego ma przeprosić "Super Express" - poszło o tytuł: "Doskonały lekarz bezwzględnym zabójcą?". W grudniu 2007 r. sąd pierwszej instancji uznał, że sformułowaniem "bezwzględny zabójca" tabloid naruszył dobra osobiste lekarza.

Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia przeciw dr. Garlickiemu o korupcję. Zarzuty zabójstwa i błędów lekarskich zostały umorzone. Rodziny zmarłych pacjentów odwołały się od tej decyzji.
Śledczy badali, czy śmierć czterech chorych nie była wynikiem błędu lekarskiego, a nawet świadomego godzenia się na skutek w postaci zgonu pacjenta. Czworo chorych, którymi interesowała się prokuratura, trafiło do szpitala MSWiA w latach 2001-2006. Sześć lat temu dr G. przeszczepił serce 10-letniej wtedy Monice z Gdańska. Dziewczynka trafiła na Wołoską w ciężkim stanie, z zaburzeniami krzepnięcia krwi. Zmarła kilka dni po operacji. 16-letni Wojtek miał wrodzoną wadę serca. Nikt nie chciał go operować - dr G. się podjął. Przy zabiegu był prof. Antoni Dziatkowiak, który skierował tu chorego. Chłopak zmarł kilka dni po zabiegu. Inna pacjentka, Ewa, miała serce uszkodzone po zawałach. Dwa lata temu przyjechała na konsultacje, ale dostała obrzęku płuc i już została. Kardiochirurg wykonał u niej nowatorski zabieg, tzw. przeszczep heterotopowy. Ostatni pacjent, który interesuje śledczych to Piotr. W 2006 roku z aresztu przy Rakowieckiej w trybie nagłym trafił na Wołoską. Personel szpitala pamięta zabieg, bo chory był podejrzany o zabójstwo. Gdy kardiochirurg wszczepiał mu zastawki, pod salą stali policjanci z bronią. Pacjent wrócił do aresztu, po jakimś czasie znów trafił na stół operacyjny, bo jedna z zastawek była nieszczelna. Zmarł niedługo po wyjściu z więzienia.

W sumie na Garlickim ciąży 23 zarzuty dotyczą m.in brania łapówek od 500 do 9tys.zł. Był zatrzymany w 2007r - zabrano mu wtedy sporo kasy i prezentów, ale w areszcie przesiedział tylko 3 miesiące i wyszedł za kaucją 300tys. złotych... a podobno lekarze mało zarabiają

Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY PROKURATURA ADWOKATURA
POLITYKA PRAWO INTERWENCJE - sprawy czytelników

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA

"AFERY PRAWA"
Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com
redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI
ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA

uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm - Polska
redakcja@aferyprawa.com
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.

WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.

zdzichu

Komentarze internautów:

Komentowanie nie jest już możliwe.