opublikowano: 26-10-2010
EUROWYBORY - 7 czerwca początek walki o odzyskanie Polski obywatelskiej...
7 czerwca - w dzień glosowania
na kandydatów do Parlamentu Europejskiego, wyznaczonych przez kliki partyjne,
powinien być uznany jako początek
walki o odzyskanie Polski i uobywatelnienie społeczeństwa.
W minionych 30 latach dojrzały nowe pokolenia wolne od błędów
przeszłości starszych generacji. Dziś
społeczeństwo polskie, podobnie, jak pokolenia walczące
w przeszłości o uwolnienie spod zaborów i
odzyskanie niepodległości, ma identyczne zadania.
30 lat temu różne kliki, gangi polityczne, matoły
i lumpy, zawłaszczyły władzę w państwie, pozbawiając
jej społeczeństwo . Rządzące kliki partyjne wyrządzają
swoim działaniem gigantyczne szkody państwu i społeczeństwu.
Przed Polakami staje ważne zadanie:
uwolnienia państwa od gangsterii partyjnej, lumpenkracji poiltycznej
i uobywatlenie społeczeństwa. Trzeba
dążyć by Polską rządzili ludzie wybrani
przez społeczeństwo w wolnych, powszechnych wyborach większościowych
, a nie samozwańcy i mianowańcy typowani przez kliki
partyjne. Nikt Polaków w tej walce nie wyręczy, nie zastąpi.
Naród musi sam podjąć i prowadzić tę
walkę i ponosić ofiary.
7 czerwca społeczeństwo powinno zachować się mądrze, godnie, odważnie, patriotycznie i nie głosować na ludzi wytypowanych bez jego wiedzy i woli. Można się spodziewać, że ten obywatelski apel dotrze, bezpośrednio lub pośrednio do świadomości wyborców . Nie należy zapominać, że społeczeństwo dysponuje silną bronią , kartką wyborczą, potencjalnie skuteczną także w nadchodzących wyborach prezydenckich , do krajowego parlamentu i samorządów lokalnych.
Bojkot wyborczy to także głosowanie, „nogami”.
Oni przez 30 lat plują społeczeństwu w twarz , więc społeczeństwo
powinno postąpić tak samo. Wyborcy nie
powinni się łudzić, i wierzyć , że tym razem wybrani dotrzymają składanych
obietnic. Mieli 30 lat na ich realizacje, ale nawet nie próbowali.
Każda ekipa zabiegająca o głosy wyborców
zapowiadała zmianę ordynacji wyborczej, z tzw.
proporcjonalnej na większościową i ustalenie jednomandatowych okręgów
wyborczych , ale przez 30 lat nie wywiązała się z obietnic. Społeczeństwo
przez minione lata nie mogło wybrać własnych reprezentantów do władz
parlamentarnych i samorządów lokalnych, lecz mafie
partyjne i narzucały mu własnych kandydatów , którymi
mogli dowalanie manipulować .
Nie powinno się też zapominać co przez te 30 lat
uczynili z majątkiem narodowym wypracowanym przez wiele
pokoleń II RP i PRL?
Trzeba też pamiętać o krzywdach uczynionych społeczeństwo, o jego zubożeniu
, o bezrobociu, o ludziach bezdomnych , emerytach, rencistach, schorowanych ,
których nie stać na wykpienie podstawowych leków ratujących
życie lub zmniejszających cierpienia, o głodujących dzieciach,
ludziach wyrzucanych na starość z mieszkań zakładowych lub sprzedanych
przez samorządy terenowe, o rozwarstwieniu dochodów, które wynoszą 100, a
nawet 500 krotność przeciętnej ciężko wypracowanej emerytury: większość
emerytur wynosi 800 do 1000 zł , a kominowego uposażenia 80
do 400 tys..
Władze obozu postsolidarnościowego , mimo wieli obietnic naprawienia
krzywd wyrządzonych aktywnym obywatelsko Polakom w okresie
PRL, nie zrobiły nic. Nawet nie odpowiadały na listy instytucji społecznych
i indywidualne obywateli. Nie chodzi o to czego nie mogli załatwić, ale o to
co mogli, a nie chcieli np. zadość uczynienia moralnego.
Społeczeństwo słusznie traktuje ich jako oszustów, a robotnicy
manifestujący skandują „ złodzieje
„.
Czy ci, na których kolejny już
raz Polacy mają głosować i obdarzyć zaufaniem tym razem nie zawiodą?
Jakie dają gwarancje ? Wszak przez 30 lat nie dotrzymali
składanych obietnic.
Dlatego idąc do urn trzeba się zastanowić, czy społeczeństwo
nie powinno kandydatom dać nauczkę i przypomnieć uczciwą
zasadę - pacta servanda sunt (umów,
zobowiązań , trzeba dotrzymywać).
Jest takie stare przysłowie -”mądry Polak po szkodzie”, ale jest też druga część mówiąca, że jeśli nie zmądrzeje , to „nowe przysłowie Polak sobie kupi, że przed szkodą i po szkodzie głupi”. ORGANIZACJE I OSOBY POPIERAJĄCE NASZE STANOWSIKO PROSIMY O KONTAKT .
Wrocław 22 maja 2009, Leszek
Skonka, Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu.
Były działacz
przedsierpniowej opozycji (ROPCiO), założyciel Wolnych Związków Zawodowych
na Dolnym Śląsku, współorganizator sierpniowego strajku we Wrocławiu, członek
Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego NSZZ na Dolnym Śląsku
Mail stalinizm@wp.pl tel. 0691830350 , fax 717809081
Tematy związane:
- EUROWYBORY - GŁOSOWAĆ CZY NIE? - DYLEMATY POLAKA - WYBORCY
- UJAWNIAMY ZAROBKI EUROKOMISARZY: Milionerzy z Komisji Europejskiej
- Zawód Związkowiec - Leszek Skonka
Sprawy Polski poruszane przez Leszka Skonka zamieszczone w czasopiśmie AFERY PRAWA
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY
PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.