opublikowano: 09-01-2013
Arogancka Gronkiewicz-Waltz nie będzie rozmawiać z poszkodowanymi kupcami zamurowanymi w podziemiach Dworca Centralnego.
Policja zagroziła przedsiębiorcom siłowym rozwiązaniem. Przestraszeni przedsiębiorcy zostali wyprowadzeni przed gmach. Funkcjonariusze spisali ich personalia i wezwali na komisariat policji. Mają stawić się na posterunku jutro o godzinie 8.
Przypomnijmy siedmioro kupców z pawilonów w podziemiach przy Dworcu Centralnym weszło do gabinetu prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Przedsiębiorcy żądali uchylenia decyzji administracyjnej, która doprowadziła m.in. do drastycznej podwyżki stawek czynszu dla wynajmowanej przez ich powierzchni. Domagali się również dymisji odpowiedzialnych urzędników.
Konflikt pomiędzy spółką prywatną Warszawskie Przejścia Podziemne (WPP) a handlowcami trwa od kilku lat. Podległy pani prezydent Warszawy Zarząd Dróg Miejskich bezprawnie zezwolił, by prywatna firma działała na terenie należącym do miasta i czerpała z tego ogromne zyski.
Protestujących we wtorek odwiedzili m.in. warszawscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości: Małgorzata Gosiewska, Adam Kwiatkowski, Artur Górski i Przemysław Wipler. Posłowie zwrócili się do władz Warszawy o organizację okrągłego stołu dla warszawskiej drobnej przedsiębiorczości.
„Zamurowani” kupcy przy Dworcu Centralnym
Na miejscu jest Małgorzata Gosiewska. - To kolejny drastyczny etap represji w stosunku do kupców – mówi posłanka PiS.
Gipsowo-kartonowa ściana pojawiła się w przejściu podziemnym w czwartek rano. W taki sposób robotnicy „zamurowali” lokal, w którym niedawno sprzedawano pamiątki. Miejsce zabezpieczają ochroniarze, którzy we według relacji świadków zachowują się arogancko. Nie zgodzili się na przyniesienie przenośnej toalety dla protestujących.
Konflikt kupców z miastem zaczął się w czerwcu 2012 roku, kiedy skończyła się obowiązująca od blisko 20 lat umowa na dzierżawę lokali. Zarząd Dróg Miejskich, który odpowiada za teren podpisał umowę ze spółką Warszawskie Przejścia Podziemne. Nowy zarządca podniósł stawki czynszu, w wielu przypadkach, nawet kilkakrotnie.
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.