opublikowano: 16-10-2011
AKCJA
PROTEST WYBORCZY - PRZECIW
NIEUCZCIWYM WYBOROM - dowody sfałszowania wyborów
W wyborach prezydenckich, samorządowych, parlamentarnych wciąż
dochodzi do nieprawidłowości i fałszerstw. W 2006 i 2010 roku w wyborach
samorządowych prawdopodobnie doszło do fałszerstw wyborczych poprzez masowe
unieważnianie głosów, w 2010 roku odmówiono ogłoszenia stanu klęski żywiołowej
by nie dopuścić do odroczenia wyborów. Rządzący politycy uznali, że
interes polityczny (stołek dla Komorowskiego) jest ważniejszy niż efektywna
pomoc dla osób dotkniętych nieszczęściem powodzi. O innych fałszerstwach
typu zaświadczeń do głosowań niezgodnych z prawem, nieważności samego
zarządzenia ws. ogłoszenia wyborów już nie wspominamy.
W
2011 roku Państwowa Komisja Wyborcza nie dopuściła do wyborów listy Nowej
Prawicy i kilku niezależnych kandydatów do Senatu. Wcześniej przekupiono
miejscami w rządzie i w przyszłym parlamencie kilku posłów SLD i PJN (osłabiając
te partie). W trakcie samej kampanii wyborczej stosowane zaś były metody
administracyjnych nacisków na korzyść partii rządzącej. Przypomnijmy
e-mail ze służbowej skrzynki urzędnika prezydenta Warszawy do podwładnych
w celu zbierania podpisów na rzecz PO. Oficjalne media wykazywały zaś brak
bezstronności np. w stosunku do Kaczyńskiego (casus Merkel) i antenową
dyskryminację innych np. PPP. To nie były uczciwe wybory. Nic dziwnego,
że ponad 50% uprawnionych nie chciało uczestniczyć w tych wyborach.
Fałszerstwa
i nieuczciwość wyborcza nie może być akceptowana. W sprawie wyborów
samorządowych Janusz Korwin Mikke złożył zawiadomienie prokuratury i
wskazał możliwego winowajcę (PSL). Po ostatnich wyborach prezydenckich, napłynęło
więcej protestów wyborczych niż w poprzednich wyborach (z wyłączeniem
prezydenckich z 1995 roku). Wprawdzie protestów było zaledwie 378 protestów,
z czego 210 w ramach Akcji Protest Wyborczy, ale już ta liczba wystarczyła
do stworzenia problemu dla Sądu Najwyższego. Co prawda Sąd Najwyższy
pozostawił bez biegu protesty, wskazujące naruszenie konstytucji, powołując
się na brak właściwości w tej sprawie, ale w oficjalnych mediach Akcja ta
wzbudziła złość i oskarżenia o PISiactwo czy warcholstwo.
Wznawiamy zatem Akcję Protest Wyborczy. W tych wyborach było wiele
nieuczciwości. PO oszukała wyborców, że nie będzie dalszych podwyżek
podatków, gdy już została uchwalona warunkowo 25% stawka VAT (+2%) zaś
prace nad wprowadzeniem podatku katastralnego (czyli od naszych domostw,
mieszkań itd.) trwają w postaci modernizacji ewidencji gruntów i budynków.
Wprawdzie
w tych wyborach liczba głosów nieważnych (4,53%) była 2-krotnie wyższa niż
w 2007, jednak najlepszą podstawą prawną do unieważnienia wyborów stanowić
będzie niezgodna z prawem decyzja PKW o niedopuszczeniu list Nowej Prawicy.
Apelujemy do organizacji pozarządowych, narodowych, prawicowych i
lewicowych, niezależnych gazet i mediów oraz zwykłych obywateli, którzy
nie akceptują, draństwa, manipulacje wyborcze i politykę obecnie rządzących
o dołączenie się, poparcie tej akcji i ZŁOŻENIE PROTESTU WYBORCZEGO (WZÓR
W ZAŁĄCZENIU). Im więcej nas będzie tym trudniej będzie Sądowi Najwyższemu
naruszyć prawo i odrzucić protesty wyborcze, a jeżeli Sąd rozstrzygnie
praworządnie, to sprawimy problem rządzącym politykom PO, PSL i Palikotom
NIE
PRZEGAPMY OKAZJI – MAMY SZANSĘ WYRZUCIĆ NOWO WYBRANY SEJM ZA BURTĘ, WRAZ
Z ICH PODATKAMI KATASTRALNYMI, PODWYŻKAMI VAT itp.
AKCJA
PROTEST WYBORCZY
PS:
Złożenie protestu w ramach Akcji Protest Wyborczy, nie zamyka możliwości
podpisania innych protestów np. sporządzonego przez Sztab Wolnych Wyborów.
AKCJA
PROTEST WYBORCZY
dn.
2011.10.12
Nazwisko
i imię ……………………
Adres
ul. ……………………………
Kod,
miejscowość …………………
Sąd
Najwyższy
Pl.
Krasińskich 2/4/6
00-951
Warszawa 41
PROTEST
WYBORCZY
1)
W
związku z obwieszczeniami PKW z dn. 11.10.2011 o wynikach wyborów
przeprowadzonych do Sejmu RP i Senatu RP przeprowadzonych w dniu 9.10.12011 (Dz.
U. z dnia 12 października 2011 r. Nr 218, poz. 1294 i 1295) na
podstawie art.82, 83 i 241 ustawy Kodeks Wyborczy i art.101 ust.2 Konstytucji
wnoszę protest wyborczy przeciw ważności wyborów do Sejmu i Senatu RP i
zwracam się o stwierdzenie nieważności wyborów do Sejmu i Senatu RP (we
wszystkich okręgach) ze względu:
a/
na naruszenie przez Państwową Komisję Wyborczą art.210§2 Kodeksu Wyborczego
w związku z art.211§1 i 215§1 Kodeksu Wyborczego, co miało wpływ na wynik
wyborów oraz 99 ust.1 i 100 ust.1 Konstytucji
b/
naruszenie art.210§1 i 265§1 Kodeksu Wyborczego przez Okręgowe Komisje
Wyborcze
c/
naruszenie art.228 Kodeksu Wyborczego (rozbieżności w liczbie wydanych kart do
Sejmu i Senatu, wątpliwości odnośnie liczby głosów nieważnych)
2)
Wnosimy
o skierowanie zapytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego:
-
ws. niezgodności art.218§2 Kodeksu Wyborczego w zakresie w jakim nie
przewiduje możliwości odwołania do sądu od postanowień PKW, z art.45
konstytucji (prawo do sądu)
-
ws. niezgodności art. 196 i 198 Kodeksu Wyborczego w związku z art.197§1
Kodeksu Wyborczego w zakresie w jakim przewiduje progi wyborcze dla komitetów
wyborczych, a zwalnia z tego wymogu komitety wyborcze organizacji mniejszości
narodowych, z art.32 Konstytucji RP (równość wobec prawa)
UZASADNIENIE
ad 1 a:
Zgodnie
z art.201§
2 i 3 Kodeksu Wyborczego: Komitet wyborczy, który z zachowaniem wymogów
określonych w § 1 zarejestrował listy kandydatów, co najmniej w połowie okręgów
wyborczych, uprawniony jest do zgłoszenia dalszych list bez poparcia zgłoszenia
podpisami wyborców. Zgłoszenie list kandydatów przez komitety wyborcze spełniające
warunek, o którym mowa w § 2, następuje na podstawie zaświadczenia Państwowej
Komisji Wyborczej wydanego na wniosek zainteresowanego komitetu wyborczego, złożony
do 40 dnia przed dniem wyborów. Zgodnie
z art. 211§
1. Kodeksu Wyborczego Listę kandydatów zgłasza się do okręgowej komisji
wyborczej najpóźniej do godziny 24.00 w 40 dniu przed dniem wyborów. Komitet
Wyborczy Nowa Prawica złożył w terminie podpisy pod listami wyborczymi w 21
okręgach. Zatwierdzenie takiej liczby list umożliwiało ich rejestrację w całym
kraju. Termin upływał 30 sierpnia o północy. W tym terminie PKW zarejestrowała
listy Komitetu Wyborczego Nowej Prawicy tylko w 19 okręgach wyborczych, a w 2
pozostałych dokonała tej czynności dopiero we wrześniu, mimo że listy złożono
do 30 sierpnia. PKW zatem uznała, że nie została spełniona okoliczność
art.201§3 Kodeksu Wyborczego i odmówiła wydania zaświadczenia uprawniającego
do zgłoszenia dalszych list poparcia.
Art.
210 § 2 Kodeksu wyborczego daje uprawnienie Komitetowi wyborczemu, który
zarejestrował listy kandydatów w więcej niż połowie okręgów wyborczych,
do zarejestrowania list we wszystkich okręgach. Skoro rejestracji list zgłoszonych
przez komitety wyborcze dokonuje okręgowa komisja wyborcza a nie sam komitet,
należy uznać, że legislator w art. 210 § 2 kodeksu wyborczego, miał na myśli
komitety,
które dotrzymały wymogów, o których mowa w art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego.
Sporządzenie protokołu jest jedynie czynnością prawną jedynie stwierdzającą
stan faktyczny zgłoszenia, spełnienia określonych wymogów i weryfikacji.
Zatem należy uznać, zgodnie z wykładnią celowościową, że faktycznym
momentem rejestracji jest moment zgłoszenia listy przez komitetu wyborczego, a
fakt ten zostaje potwierdzony lub nie w momencie sporządzenia protokołu. Zatem
każde zgłoszenie listy wyborczej do godziny 23:59 dnia przed wskazanym
terminem, nie oznacza „braku rejestracji”, wobec faktu nie sporządzenia
protokołu, zwłaszcza iż sama okręgowa komisja wyborcza nie jest związana
terminem ujętym w art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego. Bezsporne jest zatem, że
Komitet Wyborczy Nowej Prawicy posiadał listy wyborcze zarejestrowane w 21 okręgach
wyborczych, czyli w więcej niż w połowie okręgów wyborczych. Co prawda w 2
przypadkach PKW sporządziła protokół po dniu 30 sierpnia, ale wobec faktu zgłoszenia
tych list w terminie, należy uznać że rejestracja 21 Komitetów wyborczych
nastąpiła w terminie o którym mowa w Art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego,
bez względu na to kiedy nastąpiło sporządzenie protokołu rejestracji listy.
Art.
1 punkt 4 Kodeksu postepowania administracyjnego stanowi, że przepisy
kodeksu stosuje się w sprawach wydawania zaświadczeń. Kodeks wyborczy w
żadnym ze swoich przepisów nie wyłącza stosowania Kodeksu postępowania
administracyjnego. Twierdzenie PKW, iż wniosek nadany na poczcie nie spełnia
wymogów, o których mowa w art. 9 § 1 i 3 Kodeksu wyborczego jest
nieuzasadniony, albowiem zgodnie z art. 57 § 5 punkt 2 Kodeksu postepowania
administracyjnego termin złożenia uważa się za zachowany, jeżeli przed
jego upływem pismo zostało nadane
w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego.
Innymi słowy w świetle tego przepisu termin złożenia pisma przez pocztowy
operator publiczny o
wydanie zaświadczenia o rejestracji list w więcej niż połowie okręgów
wyborczych, został zachowany. Innymi
słowy, obowiązkiem PKW było wydanie zaświadczenia i przyjęcia zgłoszenia
list KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach wyborczych. PKW odmawiając
tej czynności dopuściła się naruszenia art.210§2 Kodeksu Wyborczego, co miało
istotny wpływ na wynik wyborów we wszystkich 41 okręgach.
Otóż
jest niewątpliwe, iż obecność KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach
wpłynąłby na wynik wyborów. W warunkach występowania progów wyborczych w
skali krajowej, wyborcy inaczej traktują i głosują na listy ogólnopolskie i
listy lokalne (które mają znacznie mniejsze szanse na zdobycie miejsc
parlamentarnych). Występuje zjawisko preferencji wyborczych na listach mające
większe szanse, a do tych należą listy ogólnopolskie (tzw. Głosowanie użyteczne).
W tej sytuacji nie można uznać, iż wynik KW Nowej Prawicy byłby
analogicznych do tych, których uzyskał w tych wyborach w 21 okręgach. Według
wyników ubiegłorocznych wyników prezydenckich Janusza Korwina Mikke oraz badań
sondażowych Nowa Prawica mogła w sierpniu uzyskać ok. 3% głosów. Doświadczenia
kampanii wyborczej wskazują, iż nowy ruch mógłby przy odpowiedniej dynamice
uzyskać bardzo dobry wynik wyborczy (powyżej progu wyborczego), co
automatycznie oznaczałby mniejszy wynik innych formacji (np. RPP). Tymczasem
wobec braku listy KW Nowej Prawicy, część wyborców siłą rzeczy zrezygnowała
z udziału w wyborach, część przerzuciła swoje głosy na inne listy
wyborcze, co tym samym wpłynęło na uzyskane przez nie wyniki jak i liczbę
mandatów. Także w 21 okręgach wyborczych, w których były obecne listy KW
Nowej Prawicy, wynik Komitetu byłby prawdopodobnie znacznie wyższy, gdyż
wyborcy mając świadomość braku list Nowej Prawicy w ponad połowie okręgów,
mogli uznać głos na tą partię za stracony i zgodnie z zasadą głosowania użytecznego
przerzuciło swoje głosy na inne listy, zwiększając ich wynik i liczbę
mandatów. Innymi słowy odmowa wydania zaświadczenia przez PKW i przyjęcia
list KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach wpłynęło na wynik wyborów
innych list zarówno w tych 20 okręgach, w których listy Nowej Prawicy nie były
zarejestrowane jak i w tych 21, w których listy zarejestrowano.
Ad.1b)
Odrzucenie
wielu list komitetów wyborczych do sejmu (Prawicy Rzeczypospolitej) i kandydatów
do Senatu RP (Marek Król, Anna Kalata itp.) budzi poważne wątpliwości odnośnie
sposobu liczenia głosów poparcia pod listami kandydatów przez okręgowe
komisje wyborcze, co do ich stanu faktycznego. Odrzucenie list i kandydatów
nastąpiło z naruszeniem art. 210§1 i 265§1 Kodeksu Wyborczego, i tym samym
poprzez uniemożliwienie kandydowania miał istotny wpływ na wynik wyborów.
Ad
1c)
Ponadto
zwracamy uwagę na nieprawidłowości w procesie ustalenia wyników do głosowania.
W szczególności z komunikatów PKW wynika inna liczba kart do głosowania
wydanych do Sejmu i do Senatu – odpowiednio 15.050.027 i 15.048.260, podczas
gdy każdy głosujący otrzymywał równocześnie 2 karty do głosowania. Także
liczba głosów nieważnych (prawie 4,52%, tj. ponad 2-krotnie wyższa niż w
2007 roku) budzi wątpliwości, co do jej wiarygodności, tym bardziej, że
przykład Skarżyska-Kamiennego w zakresie świadomego unieważniania głosów w
jednej komisji wyborczej prawdopodobnie nie był odosobniony. Wprawdzie liczba głosów
w ten sposób zmienionych nie zmieniłaby kolejności preferencji wyborczych,
ale mogła wpłynąć na liczbę mandatów uzyskanych przez niektóre listy.
Reasumując
stwierdzamy, że działanie PKW i Okręgowych Komitetów Wyborczych w sposób
istotny przyczyniło się do naruszenia prawa wyborczego i konstytucyjnego w
zakresie zgłaszania kandydatów do Sejmu, co miało istotny wpływ na wynik
wyborów, wpłynęło na wyniki pozostałych list wyborczych i uzyskanej liczbie
mandatów.
Uzasadnienie
ad.2
-
KW Nowej Prawicy nie miał prawnej możliwości uzyskania rozstrzygnięcia przed
wyborami, skoro w świetle Kodeksu Wyborczego protest można składać dopiero
po ogłoszeniu wyniku wyborów. Fakt niemożności odwołania się do sądu od
postanowień PKW (art.218§2 Kodeksu Wyborczego) stanowi naruszenie art.45 ust.1
Konstytucji (prawo do sądu) oraz art.2 Konstytucji (demokratycznego państwa
prawnego).
-
Sytuacja w której jedne komitety wyborcze uczestniczą w podziale mandatów po
przekroczeniu określonych progów, a inne (mniejszości narodowych) są z tego
wymogu zwolnione (art.196-198) narusza zasadę równości wobec prawa i stanowi
dyskryminację ze względu na narodowość, co jest sprzeczne z art.32 ust.1 i 2
Konstytucji RP
Z
poważaniem,
......................................................................................................................
TVN24 omyłkowo (?) podała prawdziwe wyniki wyborów!
Takie wyniki pokazały się na ekranach
telewizorów. Mało kto to zauważył. Ale KTOŚ to jednak zauważył.
Dziękuję komentującym, że mieli przytomne umysły i to zauważyli,
i że kilka razy zwracali na to uwagę. Przyznam, że początkowo to
nagranie zignorowałem, nie spojrzałem na rosnące słupki. Pewnie większość
oglądających też, mało kto się patrzy w lewy dolny róg. Ale są na
szczęście ludzie bardziej spostrzegawczy. Słupki przedstawiały
wyniki jakich się można było spodziewać po 4 latach nieudolnej
polityki koalicji pod kierownictwem Platformy Obywatelskiej. Po ponad
roku od katastrofy smoleńskiej, która dla wielu była po prostu
zamachem stanu.
Moim zdaniem, i nie tylko moim, nie ma takiej możliwości, żeby społeczeństwo
nękane zwiększającymi się kosztami życia, rosnącym bezprawiem –
już na skalę niemal stalinowską, ciągłymi aferami, manipulanckimi
mediami promującymi obrzydliwe wręcz rzeczy, głosowało na tych
samych ludzi!
Jak to się stało, że słupki z takimi wynikami pojawiły się w
TVN24?
Otóż nawet najlepszy złodziej może mieć wpadkę. Coś mu się pokręci,
nie wyśpi się… W mafii zdarzają się ludzie, których rusza
sumienie, którzy w końcu idą na policję i się przyznają:
„zamordowałem tego i tamtego”. Tu też tak mogło się stać. Nie
to, że TVN24 to mafia, ale przecież wiemy czemu służą media.
Sądzę, że w tym przypadku, albo się komuś pomyliły połączenia na
żywo, tzw. „live feed”, albo zrobiono to celowo, widząc co się święci.
Nie sądzę by był to błąd, chociaż teraz tak się zapewne będzie
to próbowało wytłumaczyć.
PiS, SLD, PJN i Nowa Prawica nie powinny tego zignorować, jest to wyraźny
dowód, że w trakcie wyborów, a właściwie pod sam koniec, coś było
nie tak.
Jeśli do stacji trafiały takie dane, to skąd wzięły się ostateczne
wyniki wyborów?! Czyżby komputery zliczające były ustawione na założony
wcześniej wynik?
Komentarz pod nagraniem: PO:32,8 SLD:12,7 PSL:8,4 PJN:5,3 RP:4,2
NP:2,7 PIS:35,9. To jest prawdziwy wynik, ta animacja wisiała ze 2
minuty, potem ją zdjęli bez żadnego komentarza. To było dzisiaj w
czasie programu Morozowskiego.
Zamurowało was? Mnie też.
Monitorpolski's
Blog Blog Marka
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY
- do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA"
Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane przez dziennikarzy AP i
sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA
SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI
ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA
|
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: afery@poczta.fm
Dziękujemy za przysłane teksty opinie i informacje.
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA
SWOICH POGLĄD�W JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ
POLSKIEJ.
Komentowanie nie jest już możliwe.