opublikowano: 26-10-2010
Analiza wyroku Sądu Najwyższego w składzie: SSN Wiesław Kozielewicz SSN Piotr Hofmański w sprawie Andrzeja Kursy.
Sygn.
akt IV KK 85/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ
POLSKIEJ
Dnia 3 1
maja 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie;
SSN Wiesław Kozielewicz
(przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Piotr
Hofmański
-----------------------------------
koniec strony 1 ------------------------------------------------
uchyla
zaskarżony wyrok
i zmieniony
nim wyrok
Sądu Okręgowego w Krakowie w części dotyczącej orzeczenia o karze tj.
o karze łącznej oraz karze orzeczonej za czyny opisane w pkt. I,
II i III aktu oskarżenia i w tym zakresie sprawę oskarżonego Andrzeja Kursy przekazuje Sądowi Okręgowemu w Krakowie do
ponownego rozpoznania;
I.
oddala kasację w
pozostałej części;
UZASADNIENIE
Prokurator
Okręgowy w Przemyślu oskarżył Andrzeja Kursę o to, że:
-----------------------------------
koniec strony 2------------------------------------------------
przy
czym
czyn ten popełnił z zemsty
-----------------------------------
koniec strony 3 ------------------------------------------------
IV. w dniu 29 stycznia 2001 r. w Krakowie, woj. małopolskiego,
groził Janowi R.
pozbawieniem życia,
-----------------------------------
koniec strony 4 ------------------------------------------------
VIII.
na
zasadzie art.
415 §
3 k.p.k.
pozostawił bez
rozpoznania powództwo cywilne złożone przez oskarżyciela posiłkowego Mariana Szczygła;
XI. na
zasadzie art. 626 § 1 k.p.k., art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego Andrzeja
Kursy na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 25.507 z i 55 gr.
-----------------------------------
koniec strony 5 ------------------------------------------------
Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 12 lipca
2006
r., sygn. II AKa 74/05, zmienił zaskarżony wyrok w
ten sposób, że:
a)
przyjął, iż czyny objęte
ust. I wyroku oskarżony Andrzej Kursa popełnił w
warunkach znacznego
ograniczenia zdolności
pokierowania postępowaniem, a kwalifikację prawną każdego z tych czynów
uzupełnił przepisem art. 31 § 2 k.k.,
b)
Od powyższego wyroku Sądu
Apelacyjnego w Krakowie kasację złożył obrońca Andrzeja
Kursy. Zarzucił w niej:
-----------------------------------
koniec strony 6 ------------------------------------------------
że Sąd
Apelacyjny wyrokujący - nie
ustosunkował się do zarzutu, że oskarżony Andrzej Kursa mógł działać
w warunkach
znacznego ograniczenia
zdolności rozpoznawania
znaczenia czynu
i pokierowania
swoim postępowaniem w ostrym stresie
(art. 31 § 2 k.k.) w stosunku do czynów
zarzucanych oskarżonemu,
co w
krytycznej sytuacji
spowodowało brak z jego strony świadomości działania i zachowania,
----------------------------------- koniec strony 7
--------------------------------------------
ad. 2.: rażącą
obrazę przepisów postępowania przez:
-
brak w uzasadnieniu wyroku
szczegółowego ustosunkowania się do wszystkich
zebranych w tej sprawie dowodów przemawiających za tezami
wyszczególnionymi przez skazanego w jego licznych pismach procesowych
do Sądu,
oraz uzasadnień
powodów oddalenia
wniosków
dowodowych przez niego
złożonych, nie
dokończenie przesłuchania
oskarżycielki posiłkowej
pani Jadwigi
R, przerwanie tych przesłuchań i
uniemożliwienie skazanemu zadawania jej
pytań a między innymi nie uzupełnienie postępowania sądowego poprzez
ponowne wezwanie
tego świadka,
przesłuchanie siostry skazanego
Anny M. pod jego nieobecność, uniemożliwienie skazanemu zadawania pytań biegłym
psychologom i psychiatrom w trakcie
postępowania apelacyjnego
przed Sądem Apelacyjnym,
a zezwolenie przez sąd powołanym
biegłym na wybranie sobie pytań z dostarczonej Sądowi Apelacyjnemu i
im listy pytań, na które będą oni
chcieli odpowiadać,
nie wezwanie
wnioskowanych świadków
dla dokonania właściwej
oceny zachowania
się skazanego
przed inkryminowanym mu zajściem,
-----------------------------------
koniec strony 8 --------------------------------------------
Sąd Najwyższy zważył,
co następuje.
…zwalnia Sąd Najwyższy
od szerszych wywodów dotyczących skargi
kasacyjnej w tych jej częściach, w których autor tej skargi
formułuje zarzuty, które ewentualnie odnoszą się jedynie do orzeczenia sądu pierwszej instancji.
-----------------------------------
koniec strony 13 ------------------------------------------------
LANIE
WODY - O WSZYSTKIM I NICZYM
Bezzasadny
jest zarzut, cyt. „braku w uzasadnieniu wyroku szczegółowego
ustosunkowania się do wszystkich zebranych w tej sprawie dowodów przemawiających
za tezami wyszczególnionymi przez skazanego
-----------------------------------
koniec strony 14 ------------------------------------------------
w jego
licznych pismach,
procesowych. Obowiązkiem
Sądu
Apelacyjnego w Krakowie było
sporządzenie uzasadnienia zgodnie z wymogami
art. 457 § 3 k.p.k., a w części zmieniającej — odpowiadającego także
wymogom określonym w art. 424 k.p.k. Sąd Apelacyjny w Krakowie w
wystarczającym stopniu ustosunkował się do zarzutów i wniosków zawartych
w apelacji, nie miał zaś procesowego obowiązku odnoszenia się do
treści zawartych w licznych pismach osobistych oskarżonego Andrzeja Kursy.
Brak jest też
jakichkolwiek podstaw do skutecznego kwestionowania decyzji
sądów dotyczących wniosków dowodowych składanych przez oskarżonego Andrzeja Kursę. Decyzje o oddaleniu wniosków dowodowych
znajdują oparcie w treści art. 170 k.p.k.
Nie można uznać w
realiach sprawy, aby przesłuchanie świadka Jadwigi R.
zostało przeprowadzone z rażącym naruszeniem przepisów
procesowych normujących przebieg tej czynności. Nie jest też zasadny
wywód, iż Sąd Apelacyjny w Krakowie uniemożliwił Andrzejowi Kursie
zadawanie pytań biegłym psychiatrom i psychologom. Przecież z treści
protokołu rozprawy apelacyjnej z dnia 23 maja 2006 r. oraz 4 lipca 2006
r. jasno wynika, że oskarżony Andrzej Kursa zadawał pytania przesłuchiwanym
biegłym a sporządzenie pisemnej listy pytań przez strony usprawniało
tylko sam przebieg przesłuchania.
Brak jest
też podstaw do uwzględnienia podniesionego w kasacji zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. Dla oceny czy nie został
naruszony zawarty w tym przepisie zakaz in
dubio pro reo nie są bowiem miarodajne wątpliwości
zgłaszane przez
stronę,
-----------------------------------
koniec strony 15 ------------------------------------------------
można mówić o naruszeniu
zasady in dubio pro reo. Z treści uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
nie wynika, aby ten Sąd powziął nieusuwalne wątpliwości
faktyczne i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Brak jest też
uzasadnionych podstaw do twierdzenia, że powinien był powziąć
takie wątpliwości. Ustalenia stanu faktycznego zostały przez ten Sąd
poczynione po rozważeniu wszystkich okoliczności
przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego
Słusznie podnosi
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie w odpowiedzi na kasację,
iż nieprawdziwy jest zarzut braku szczegółowego ustosunkowania się sądu
(bez wymieniania czy chodzi o I czy II instancję) do
korzystnych dla oskarżonego dowodów. Wbrew bowiem twierdzeniom kasacji,
sąd pierwszej instancji dokładnie omówił wszystkie dowody, również
korzystne dla oskarżonego
-----------------------------------
koniec strony 16 ------------------------------------------------
Nie ma też racji
skarżący, gdy wywodzi, że naruszono przepis art. 6 k.p.k., gwarantujący oskarżonemu prawo do obrony. Andrzej
Kursa nie tylko korzystał z pomocy obrońcy, ale i niejednokrotnie
swojego prawa do obrony - na co wskazują
protokoły rozpraw - wręcz nadużywał. Kasacja nie wskazuje też, w jaki sposób prawo do obrony miałoby zostać naruszone.
-----------------------------------
koniec strony 17 ------------------------------------------------
LEJE WODĘ
Rację
natomiast trzeba przyznać skarżącemu, iż błędem Sądu Apelacyjnego
w Krakowie było nieuwzględnienie wniosku oskarżyciela publicznego oraz identycznego wniosku pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych
o dokonanie „konfrontacji" pomiędzy biegłymi powołanymi w toku
śledztwa i zespołem biegłych powołanym w toku postępowania odwoławczego,
-----------------------------------
koniec strony 19 ------------------------------------------------
Sąd Apelacyjny w Krakowie
podzielając stanowisko z opinii biegłych z Instytutu
Psychiatrii i Neurologii w Warszawie (psychiatrzy: doc. dr hab. Janusz
Heitzman, dr Danuta Hajdukiewicz, lek. med. Małgorzata Opio, psycholodzy:
prof. dr hab. Józef Gierowski, dr Anna Pilszyk), przyjął, że jakkolwiek
oskarżony Andrzej Kursa miał zachowane zdolności rozpoznania
znaczenia czynu, to przy istnieniu głębokich zaburzeń osobowości
w sytuacji przewlekłego stresu, zdolność oskarżonego do pokierowania
swoim postępowaniem w chwili czynu była ograniczona w stopniu
znacznym w rozumieniu art. 31 § 2 k.k. Stan ten ograniczał wykorzystanie w pełni zdolności poznawczych jakimi dysponował oskarżony.
Zdaniem tych biegłych, w okresie
poprzedzającym zdarzenie będące przedmiotem
postępowania na zaburzoną osobowość oskarżonego Andrzeja
Kursy oddziaływała długotrwała sytuacja konfliktowa, powodując
przewlekłe napięcie emocjonalne, przyczyniające się do powstawania
i kumulowania się negatywnych emocji, które w sytuacji urazowej
dla oskarżonego (zaskakujące postanowienie sądu), spowodowały podporządkowanie
jego działań negatywnym emocjom, ograniczając jego zdolność
kierowania swoim postępowaniem, w stopniu znacznym (w rozumieniu art. 31
§ 2 k.k.).
-----------------------------------
koniec strony 20 ------------------------------------------------
Podniesiony w kasacji
zarzut co do nierozważenia kwestii działania Andrzeja Kursy w warunkach przekroczenia granic
obrony koniecznej pomija, w sposób oczywisty, realia faktyczne niniejszej
sprawy. Obrona konieczna, według
art. 25
k.k., polega przecież na
podjęciu działania
zmierzającego
do odparcia
bezpośredniego, bezprawnego
zamachu na jakiekolwiek
dobro chronione prawem. Celem zatem obrony koniecznej jest
ochrona zaatakowanych dóbr przed grożącym im ze strony napastnika naruszeniem.
Przez zamach rozumie się zachowanie człowieka (w formie działania
lub zaniechania)
rzeczywiście godzące
w dobro
chronione prawem. Patrząc przez
pryzmat tak zarysowanego kontratypu
obrony koniecznej oczywiste
jest, że
w realiach
sprawy czyny
zarzucane Andrzejowi Kursie nie mogły
zostać uznane za popełnione w warunkach obrony koniecznej bądź z
przekroczeniem jej granic. Brakowało bowiem podstawowej
przesłanki, umożliwiającej sensowne rozważanie konstrukcji z
art. 25 k.k., tj. zamachu ze strony pokrzywdzonych na jakiekolwiek dobro prawne.
Gdzie zaś nie ma zamachu, tam nie może być obrony przeciwko zamachowi.
III. W niniejszej części
uzasadnienia zostaną podane powody, które zdecydowały, iż Sąd Najwyższy
podzielając dwa zarzuty kasacji uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej
orzeczenia o karze za czyny opisane w pkt. I,
II i III aktu oskarżenia oraz w tej samej części uchylił utrzymany nim
w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie i przekazał sprawę w tym
tylko zakresie temu ostatniemu Sądowi do ponownego rozpoznania.
-----------------------------------
koniec strony 21 ------------------------------------------------
Podkreśla się, że
funkcja zakazu reformationis in peius polega
na zapewnieniu oskarżonemu możliwości podjęcia swobodnej decyzji
co do zaskarżenia dotyczącego go orzeczenia
-----------------------------------
koniec strony 22 ------------------------------------------------
LEJE
WODĘ
Zauważyć
także już w tym miejscu należy, że Sąd Apelacyjny popadł nadto
w liczne wewnętrzne sprzeczności, co skutkować też musi uznaniem za
zasadny, odnośnie tej części orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Krakowie
-----------------------------------
koniec strony 23 ------------------------------------------------
W świetle
art. 53 § 1 k.k. nie budzi jakichkolwiek wątpliwości, że stopień winy wyznacza górną granicę dolegliwości
karnej. O tym zaś czy stopień winy jest wyższy, czy niższy decydują m.in. właściwości
sprawcy, np. stopień rozwoju
intelektualnego, doświadczenie, jego wiek. Istotne są również
okoliczności wpływające na jego proces motywacyjny w konkretnej
sytuacji (por. Z. Sienkiewicz w: O. Górniok (red.), Kodeks karny.
Komentarz, Gdańsk 2002, s. 488). Na ocenę stopnia winy wpływa również
ustalenie co do stopnia ograniczenia poczytalności sprawcy. W doktrynie
podnosi się przy tym, że nawet jeżeli stopień ograniczenia wynikający
z choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia
czynności psychicznych nie jest znaczny, to i tak powinien prowadzić
do przyjęcia zmniejszonego stopnia winy (por. W. Wróbel w: A. Zoll
(red.), Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, Kraków 2004, s. 813).
W orzecznictwie podkreśla się, że inny jest stopień zawinienia człowieka
poczytalnego a inny człowieka o zmniejszonej poczytalności i w konsekwencji
inny powinien być rozmiar ich odpowiedzialności za umyślne
przestępcze działania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października
1973 r., III KR 219/73, OSNKW 1974, z. 3, poz. 44). Zmniejszona
poczytalność ma wpływ na oznaczenie stopnia winy, a w konsekwencji
na wysokość kary (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 31
marca 2005 r., II AKa 52/05, KZS 2005, z. 5, poz. 34).
Uzasadniając
rozstrzygnięcie w zakresie kary, Sąd Okręgowy w Krakowie
wymierzając najsurowszą karę znaną polskiemu ustawodawstwu, stwierdził, że - cyt. „Orzeczona kara w żadnym
przypadku nie przekracza stopnia winy. Jak już wyżej
wspomniano, oskarżony był w pełni poczytalny
i choć działał pod wpływem emocji, to jednak potrafił on. We
wrześniu 2001 r. „odroczyć w czasie" swoją agresywną reakcję i działać
-----------------------------------
koniec strony 24 ------------------------------------------------
już
następnie konsekwentnie
i planowo.
której jego
nieprawidłowa osobowość
nie potrafiła przyjąć
do wiadomości.
Nie zmniejszają one stopnia jego winy. Przy dokonywanych zabójstwach nie
było miejsca
na przypadek - Andrzej Kursa
strzelał wielokrotnie, by
mieć pewność,
strzelał by zabić. Działał
umyślnie z
zamiarem bezpośrednim.
Karząc osobę, karzemy ją
za to, co zrobiła. A to pośrednio wynika z jej
osobowości, którą możemy też opisać inaczej
jako charakter,
mentalność, usposobienie,
czy skłonność
do określonych
zachowań. Biegli psychiatrzy określili nawet osobowość, jako pewien
schemat zachowania osoby, w
określonych sytuacjach
Okolicznością obciążającą,
wynikającą także
z jego osobowości,
jest kompletny
brak żalu
i skruchy.
----------------------------------- koniec
strony 25 -----------------------------------------------
Za tym, że stopień
winy oskarżonego jest maksymalnie
wysoki (podkreślenie - SN) przemawia: sposób działania, zemsta jako
niski motyw, poprzednie postępowanie z sąsiadami,
ale zwłaszcza całe jego życie, gdy umacniał się narcystycznie w przekonaniu
o swej wyższości i uprawnieniu do przewagi nad innymi. W ten
sposób oskarżony sam spowodował znaczne trudności pokierowania swoim
postępowaniem, bo zabójstwo sąsiadów było dla niego odpowiednim
i słusznym rozwiązaniem trudności. Sam zawinił stan psychiki usposabiający go do ograniczenia poczytalności. Winę podwyższa
również to, że był ze środowiska
prawniczego, w którym powinności miały szczególną
rangę przed uprawnieniami, a odmienna hierarchia wartości, wyznawana
przez oskarżonego
jest dla
Sądu Apelacyjnego
nie do
-----------------------------------
koniec strony 26 ------------------------------------------------
przyjęcia. Podnosi ją
także to, że zareagował zbrodnią na cywilizowany sposób
rozstrzygania sporu, a to na orzeczenie niezawisłego Sądu, który go wysłuchał
i rozważył argumenty". Wypada zatem w tym miejscu postawić, z
punktu widzenia spójności wywodów Sądu
Apelacyjnego, retoryczne pytanie, jak
zostałby oceniony przez tenże Sąd stopień winy oskarżonego Andrzeja Kursy w
wypadku nie przyjęcia działania przezeń w warunkach znacznego
ograniczenia poczytalności. Z punktu widzenia reguł sprawiedliwego
procesu, w tym także zakazu reformationis
in peius, należy zaś rozważyć,
czy przyjęciu okoliczności o tak znaczącej wadze dla wymiaru
kary, jak działanie w warunkach znacznie ograniczonej poczytalności
Powracając do
przytoczonego wyżej „katalogu okoliczności obciążających",
zawartego w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, zauważyć należy, że już w świetle treści
opinii biegłych, którą Sąd akceptuje i czyni
podstawą swych rozstrzygnięć, rażącą dowolnością cechują
się ustalenia tego Sądu, iż oskarżony Andrzej Kursa „sam spowodował
u siebie taki stan osobowości",
-----------------------------------
koniec strony 27 ------------------------------------------------
w dniu 23 maja 2006 r. biegli przecież podali (cytat z wypowiedzi doc. J. Heitzmana, k.
5093-5094), iż „Człowiek nie wybiera
swojej osobowości, tylko ją ma (...) Zaburzenia osobowości np. po przeżyciu
sytuacji ekstremalnej mogą powodować, że całkowicie zmienia się funkcjonowanie człowieka, że
zmienia się jego stosunek do świata,
Stan osobowości
oskarżonego był zarówno
konsekwencją jego
dotychczasowej
drogi życiowej,
przyjmowanych
wartości nabytych
drogą wyuczenia
i doświadczeń wzorów
postaw i
zachowań, był
wynikiem przyjęcia
określonych przekonań,
które wynikały z sytuacji i można powiedzieć, że te elementy należą do tych,
na które
oskarżony mógłby
mieć większy
wpływ.
-----------------------------------
koniec strony 28 ------------------------------------------------
stwierdzeń
Sądu Apelacyjnego
w Krakowie
co do
możliwości kształtowania osobowości
oskarżonego Andrzeja Kursy w przyszłości i tak głębokiej jego demoralizacji, że „żadna inna kara niż kara dożywotniego
pozbawienia
wolności nie
jest w
stanie zabezpieczyć
przed nim
społeczeństwa"
(k. 34
uzasadnienia wyroku Sądu
odwoławczego). W omawianym w tym miejscu kontekście
i w związku z postawą oskarżonego w
toku procesu,
objawami agresji
z jego
strony wobec
różnych uczestników nie
tylko tego postępowania, ale i postępowania cywilnego, które
stanowiło swoisty
zapalnik dla
dokonania zbrodni
oraz rozpamiętywania przezeń
doznanych krzywd,
należy również
zwrócić uwagę na
wypowiedź biegłej
dr D. Hajdukiewicz
(protokół rozprawy apelacyjnej
z dnia 4 lipca 2006 r. - k. 5569), iż „...zakończenie sprawy wyrokiem,
jaki on nie będzie, może wpłynąć na złagodzenie tych objawów, które obserwujemy u oskarżonego".
Sprzeczne
z treścią opinii
biegłych, zaakceptowaną
przez Sąd Apelacyjny,
a w
konsekwencji dowolne,
jest też
ustalenie istotnej
-----------------------------------
koniec strony 29 ------------------------------------------------
okoliczności obciążającej, iż oskarżony „działał
z premedytacją" (k. 29 uzasadnienia
wyroku Sądu odwoławczego). Konstatacja ta ignoruje stwierdzenie doc. dr hab.
J. Heitzmanna, że oskarżony „wyrządzając zło nie kalkulował, nie rozważał co bardziej się opłaca" (protokół
rozprawy apelacyjnej z dnia 4 lipca 2006 r. - k. 5560), pomija opinię
prof. dr hab. J. Gierowskiego, że działanie oskarżonego nie było co prawda
odruchowe, „...ale też nie
było to działanie z premedytacją (podkreślenie - SN), poprzedzone
złożonymi procesami dotyczącymi precyzyjnego zaplanowania,
przygotowania, realizowania krok po kroku celu" (protokół rozprawy
apelacyjnej z dnia 4 lipca 2006 r. - k. 5561) oraz zapoznaje kolejną uwagę
doc. dr hab. J. Heitzmanna, iż „oskarżony nie planował przed
rozprawą cywilną dalszego ciągu rozwoju sytuacji, ponieważ wynik tej
sytuacji uruchomił jakby mechanizmy spustowe" (protokół rozprawy apelacyjnej
z dnia 4 lipca 2006 r. - k. 5565).
Na stronie 34
uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie figuruje
stwierdzenie, że w zachowaniu oskarżonego Andrzeja Kursy „nie
-----------------------------------
koniec strony 30 ------------------------------------------------
można dopatrzyć się
jakichkolwiek okoliczności łagodzących". To ustalenie jest z kolei
częściowo sprzeczne z ustaleniami Sądu Okręgowego w Krakowie, że zachodzi okoliczność łagodząca w postaci
dotychczasowej niekaralności oskarżonego
Andrzeja Kursy, a także, iż cyt. „sposób jego życia
przed popełnieniem przestępstw, zasadniczo różnie może być oceniany.
Nie brak tam elementów i pozytywnych i negatywnych. Nie rzutuje on więc w sposób
istotny na wymiar kary"
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok Sądu
Apelacyjnego w Krakowie i zmieniony nim wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie w części
dotyczącej orzeczenia o karze, tj. o karze
łącznej oraz o karze za czyny opisane w pkt. I,
II i III aktu oskarżenia i w tym zakresie sprawę oskarżonego Andrzeja Kursy
przekazał Sądowi Okręgowemu w Krakowie w celu dokładnego przeanalizowania
istniejących w sprawie okoliczności wpływających na wymiar kary, w tym zwłaszcza
istotnej okoliczności umniejszającej winę jaką jest działanie oskarżonego Andrzeja Kursy w stanie znacznego ograniczenia
poczytalności w rozumieniu art. 31 § 2 k.k.
-----------------------------------
koniec strony 31 ------------------------------------------------
Uchylenie
zarówno wyroku Sądu odwoławczego, jak i Sądu pierwszej instancji, a
w konsekwencji przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie, ma przy tym zapewnić pełną
dwuinstancyjność orzekania w niniejszej sprawie
Należy
przy tym wyraźnie zaznaczyć, że kasacja została uwzględniona tylko w
zakresie podanym wyżej, natomiast z przyczyn wskazanych
w pkt. II niniejszego uzasadnienia w żadnej mierze nie zasługiwały
na uwzględnienie podniesione w kasacji zarzuty kwestionujące ustalenia
orzekających Sądów
co do
samego faktu
przypisania
-----------------------------------
koniec strony 32 ------------------------------------------------
oskarżonemu wszystkich czynów zarzuconych aktem oskarżenia,
ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy
w Krakowie może orzekać jedynie w granicach
przekazania i jest zobowiązany - co do zasady -przeprowadzić postępowanie dowodowe tylko w takim zakresie, w jakim dotyczy
ono ustaleń faktycznych dotyczących wymiaru kary
Przepis art. 442 § 2 k.p.k, zawiera upoważnienie
pozwalające Sądowi Okręgowemu w. Krakowie
ponownie rozpoznającemu sprawę oskarżonego Andrzeja Kursy na ograniczenie
postępowania dowodowego i poprzestanie na ujawnieniu tych dowodów,
które nie miały wpływu na uchylenie
orzeczenia (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2001 r., I KZP
19/01, OSNKW 2001, z. 11-12, poz. 93, glosa R. Kmiecika, OSP 2002, Nr 5, poz.
66).
----------------------------------- koniec
strony 33 i całego uzasadnienia-----------------------------------
2001.09.18
uchwała
SN
I KZP 19/01 OSNKW
2001/11-12/93
(LEX 48909)
Artykuł 442 §
2 k.p.k. upoważnia sąd pierwszej instancji ponownie rozpoznający sprawę do
poprzestania na ujawnieniu tych dowodów, których sąd odwoławczy nie uznał
za mające wpływ na uchylenie wyroku.
Przewodniczący:
Prezes SN L. Paprzycki.
Sędziowie SN:
J. Bratoszewski, P. Hofmański (sprawozdawca).
Art.441 § 3 kpk → uchwała SN jest w DANEJ SPRAWIE
wiążąca + komentarz: … ale tylko co do przedstawionego zagadnienia
prawnego !!!
W dniu 18.09.2001 art. 442 § 2 miał
treść:
W wypadku przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sąd
orzekający w pierwszej instancji, przeprowadzając postępowanie w zakresie
dowodów, które nie miały wpływu na uchylenie wyroku, może ZA
ZGODĄ STRON poprzestać na ich ujawnieniu.
1.7.2003
zmieniono ten paragraf usuwając
„za zgodą stron”:
„W wypadku przekazania sprawy do ponownego
rozpoznania sąd orzekający w pierwszej instancji, przeprowadzając postępowanie
w zakresie dowodów, które nie miały wpływu na uchylenie wyroku, może
poprzestać na ich ujawnieniu.”
I
dlatego powołane przez SN orzeczenie nie jest wiążące - bo dotyczyło innej
treści !
A poza tym
jednoznaczne są następujące orzeczenia - potwierdzające zasadę bezpośredniości
!!!
1979.07.12 wyrok
SN IV
KR 136/79 OSNKW 1979/11-12/122
[LEX 19584]
W myśl art.
391 § 3 k.p.k. sąd, któremu przekazano sprawę do ponownego rozpoznania po
uchyleniu wyroku, związany jest tylko zapatrywaniami prawnymi oraz wskazaniami
sądu odwoławczego co do dalszego postępowania w sprawie, zwłaszcza zaś
zaleceniami co do zakresu uzupełnienia materiału dowodowego, sprawdzenia i
wyjaśnienia nasuwających się wątpliwości lub choćby ponownego rozważenia
już ustalonych okoliczności, które mogą mieć wpływ na treść wyroku. Inne
wskazania sądu rewizyjnego, a w szczególności co do oceny poszczególnych
dowodów, nie są wiążące dla sądu ponownie rozpoznającego sprawę.
Tomasz Grzegorczyk Komentarz KPK 2005 s. 61 do tego wyroku SN
: „ powyższe odnosi się też do wskazań poczynionych przez sąd
kasacyjny.”
1980.03.10
wyrok SN
II KR 5/80
OSNPG 1980/12/157
[LEX 17248]
2. Z treści przepisu art. 391 § 3
k.p.k. wynika wyraźnie, że tylko zapatrywania prawne i wskazania sądu odwoławczego
co do dalszego postępowania są dla sądu I instancji wiążące, pogląd zaś
co do motywów działania przestępczego sprawcy nie jest ani zapatrywaniem
prawnym, ani wskazaniem co do dalszego postępowania. Jest to typowy problem z
zakresu ustaleń faktycznych, w tym zaś przedmiocie sąd odwoławczy nie może
dawać sądowi I instancji wskazań wiążących, gdyż w ten sposób ograniczałby
prawo sądu do swobodnej oceny dowodów, co byłoby sprzeczne z przepisem art. 4
§ 1 k.p.k.
1976.02.06 wyrok
SN III
KR 384/75 LEX nr 21701
Sąd pierwszej instancji, rozpoznając sprawę ponownie
ocenia dowody na podstawie własnego przekonania (art. 4 § 1 k.p.k.), a nie na
podstawie sugestii co do ustaleń faktycznych i ocen dowodów wyrażonych w
uzasadnieniu orzeczenia sądu odwoławczego.
Sugestie i
oceny sądu odwoławczego nie są bowiem wiążące dla sądu, któremu sprawę
przekazano do ponownego rozpoznania, co wynika a contrario z dyspozycji art. 391
§ 3 k.p.k. ograniczającej sąd pierwszej instancji w zakresie uprawnień z
art. 4 § 1 k.p.k. jedynie co do zapatrywań prawnych oraz wskazań sądu
rewizyjnego co do dalszego postępowania, wychodząc z założenia, iż sąd
bezpośrednio zbierający dowody ma większą możność ich prawidłowej oceny
niż sąd odwoławczy, oceniający jedynie treść zaprotokołowanych w
pierwszej instancji wyjaśnień i zeznań.
Kursa - zabił nie tych co należało... KASACJA KURSY
Obrona konieczna – art. 25 kk. Andrzej Kursa oskarżony o morderstwa z naruszeniem prawa.
MAFIA
W TOGACH - PROCEDURA KARNA PO POLSKU - wspomnienia z pobytu w więzieniu
Andrzeja Kursa. Jak zostaje się sędzią w Polsce, biegli i inne psy sądowe,
prawda o więzieniach i aresztantach.
MOWA KOŃCOWA OSKARŻONEGO - ANDRZEJ KURSA
Tematy w dziale dla
inteligentnych:
ARTYKUŁY - do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
Polecam
sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
"AFERY PRAWA" Niezależne Czasopismo Internetowe www.aferyprawa.com redagowane przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
|
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
zdzichu
Komentowanie nie jest już możliwe.