opublikowano: 09-11-2012
O "papużce" Z. Gładysz zarówno w Tarnobrzegu jak i w Mielcu chodzą niesamowite legendy. Znana jest ze swojej strategii oskarżania i oczerniania mężczyzn. Zakompleksiona czy tylko niedopieszczona? A może to efekt choroby sierocej ?
Tak czy inaczej wszystkie kobiety które chcą się rozwieść, wywalczyć duże alimenty lub zgnoić swojego męża powinny z podwiniętą kiecą pędzić właśnie do niej. Całe środowisko prawnicze , sądownicze wie o tym jaka jest z niej modliszka, zresztą policja i prokuratura również. Mężczyzn którzy padli jej ofiarą jest sporo. Stosuje ona typowo wojenne metody rozgrywki, prowadzi politykę antyrodzinną, zamiast doprowadzać do porozumienia stron jeszcze bardziej je skłóca, jątrzy, prowokuje konflikty. Specjalnością jej jest właśnie wrabianie mężczyzn w przemoc domową, molestowania, gwałty itp. itd...
Z. Gładysz swoim klientkom przedstawia, że jest to niezmiernie istotna sprawa bo jeśli zapadnie na mężczyźnie wyrok to później każdą sprawę będą mieć ułatwioną o ile nie wygraną. Każdy kto miał styczność ze sprawą o znęcanie się mężczyzny nad kobietą wie jak szybko i łatwo zapadają wyroki w takich sprawach, zwłaszcza, że daje się je do rozpatrzenia niedoświadczonym siksom "w togach". Kobieta zostaje pouczona, ma zgłaszać że mąż pił, bił ją, gwałcił, awanturował się, wyzywał i obrażał ją nie dawał pieniędzy, że jest biedna i oczywiście musi cały czas płakać inaczej jej nie wierzą. Sędzina w większości przypadków nie daje facetom prawa głosu, stronniczo ogranicza prawo do obrony, lekceważy wszelkie wyjaśnienia. Mężczyzna "z góry" skazywany jest na przegraną. W sądach mamy typową dyskryminacja mężczyzn = ojców, przyzwolenie na takie właśnie nieuczciwe postępowanie.
Doradza wtedy klientce, jak manipulować dziećmi, jak "prać młode mózgi" wbijać w przekonanie, że ich ojciec znęca się nad mamusią , jak bardzo jest zły i co mają mówić na przesłuchaniu w sądzie oraz jak się zachowywać. Dziecko więc idzie i mówi to co każe matka baaa jest święcie przekonane o tym że rzeczywiście mówi prawdę i że tak się działo.
Przedstawię to może na autentycznym przykładzie: żona gdy mąż wszedł do kuchni rzuciła w niego szklanką z sokiem. Nie spodziewał się uderzenia - szklanka trafia w klatkę piersiową a sok rozlała się po ciele - następnie zaczyna krzyczeć, macha rekami, wali męża woła dzieci o pomoc - ratujcie dzieci on mnie zabije, musicie wszystkim powiedzieć, że tatuś bije mamusie. Dzieci pomimo tego, że nie były wtedy przy sytuacji dopiero po fakcie wbiegały do pomieszczenia dzisiaj są świecie przekonane, że to tatuś wszczął awanturę, będą zeznawać , że byli cały czas przy mamusi jak ta była biła.... wierzy że tak było i na nic tłumaczenia, że przecież bawiła się w pokoju, że wbiegła po fakcie do kuchni... dziecko przeżywa szok widząc ojca oblanego pomarańczowym sokiem, rozbitą szklankę, stres powoduje, że utożsamia się z matką, daje jej wiarę... po prostu szok.... tak zostało jej wmówione Jak dziecku się mówi, ze zmyśla to wpada w agresję, paranoja....
Żona zanim przez każdą decyzją skontaktowania się z dziećmi dzwoniła do adwokatki a ta jej doradziła jak utrudniać kontakty. Pisała do sądu że dzieci ojca nie potrzebują, że w ogóle tata tylko szkodzi, wypisywała takie bzdety, że normalnemu człowiekowi to się w głowie nie mieści. A żona bez niej nie potrafi nawet podjąć najprostszej decyzji, o wszystko się jej radziła i wszystko co ta nakazała to robiła. A w przypadku kontaktów oczywiście nie chciały aby dzieci widziały się z ojcem, ponieważ były na etapie "prania mózgów" manipulowania i nastawiania na to aby zeznawać kłamstwa. W końcu kontakty zbliżają dzieci i rodziców, tą patologiczna sytuacje można byłoby odwrócić... Na szczęście bardziej doświadczona kuratorka sądowa wychwyciła tą manipulacje i zabezpieczyła kontakty dzieci z ojcem wypowiadając się bardzo krytycznie o metodach adwokatki.
,,Bezwzględna osoba, w pogoni za pieniędzmi niszcząca to co pozostało z małżeństw. Po jej wyczynach na sali sądowej osoby rozwiedzione nie mogą na siebie patrzeć. Znana z wrabiania ojców w przemoc domową".
PS:
W miniony piątek
doszło do tragedii w Mielcu mąż zamordował żonę. Informacja ta mnie
zmroziła bo to nienormalne żeby kogoś zabić. Zacząłem zastanawiać się
nad tym dlaczego gość to zrobił.. Pierwsze co pomyślałem to to iż mógł
znajdować się w takiej sytuacji jak gdzie zabrano mu godność prawo do
obrony , niesłusznie oskarżono ośmieszono upokorzono i zniszczono
psychicznie materialnie i od tego po prostu mu odwaliło
i to zrobił. Przestało mu na czymkolwiek zależeć. Potem dowiedziałem się
że rozwodził się z żoną i miał sprawę o znęcanie, więc tym
bardziej zacząłem się nad tym zastanawiać, jednak to tylko moje
przypuszczenia. Nie popieram zbrodni , bo jest to okrutny
czyn jednak nie oceniam tego gościa. Boję się jednak że takie
praktyki adwokatów na które przyzwolenie mają od sądów
prokuratury ogólnie od prawa rodzinnego mogą właśnie doprowadzić do
takich tragedii .
Polecam sprawy poruszane w działach:
SĄDY
PROKURATURA
ADWOKATURA
POLITYKA
PRAWO
INTERWENCJE
- sprawy czytelników
Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY - tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA - PIENIĄDZ - WŁADZA
"AFERY PRAWA" - Niezależne Czasopismo Internetowe redagowane jest przez dziennikarzy AP i sympatyków z całego świata których celem jest PRAWO, PRAWDA SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSTĘP DO INFORMACJI ORAZ DOBRO CZŁOWIEKA |
uwagi i wnioski proszę wysyłać na adres: |
WSZYSTKICH INFORMUJĘ ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA
WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ.
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być
ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie
dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób.
Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
1 - Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz
pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2 - Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie
prasy są zakazane.
Komentowanie nie jest już możliwe.